Juniorzy kończą na półfinale

Juniorzy starsi zremisowali we Wronkach z Wisłą Kraków 1:1 i na półfinale zakończyli zmagania w Centralnej Lidze Juniorów. Bramkę dla lechitów zdobył Kamil Bzdziel.

Podopieczni Marka Śledzia do spotkania rewanżowego przystępowali w trudnej sytuacji. Po porażce 1:5 w Krakowie ich szanse na awans były nikłe, lecz młodzi zawodnicy nie zamierzali odpuszczać. To jednak goście od początku kontrolowali wydarzenia na boisku. Starsi i zdecydowanie silniejsi fizycznie wiślacy nie pozwalali lechitom rozgrywać akcji samemu czekając na okazje do kontrataku. Po jednej z nich w 12. minucie Tomasz Zając przepchnął obrońcę i znalazł się sam przed Adrianem Szady. Napastnik uderzył obok bramkarza, ale piłka trafiła w słupek i wyszła w pole.

Gospodarze dopiero po 25 minutach zaczęli grać lepiej i stwarzać sytuację. Po dośrodkowaniu Rogali blisko sięgnięcia piłki był Kurbiel, chwilę później sędzia mógł podyktować rzut karny, gdy jeden z lechitów został przewrócony w polu karnym przez bramkarza gości. Arbiter przewinienia nie odgwizdał, wskazał tylko na rzut rożny. W kolejnej akcji musiał już to zrobić, gdy Kurbiel został sfaulowany przez Żemłę. Rzut wolny egzekwował Szubertowski uderzając niecelnie.

W drugiej połowie upływający czas działał na niekorzyść lechitów, którzy wciąż nie mogli sforsować defensywy Wisły. Krakowianie mając sporą zaliczkę skupiali się przede wszystkim na obronie dostępu do własnej bramki, a w 57. minucie objęli prowadzenie. Poznaniacy popełnili błąd przy wyprowadzaniu piłki, ta przypadkowo trafiła pod nogi Tomasza Zająca, który z ostrego kąta silnie uderzył do bramki.

Zawodnicy Marka Śledzia nie mieli szans na awans, ale walczyli o korzystny wynik w meczu przed własną publicznością. Ataki w końcu zaczęły się nieco kleić i w 69. minucie przyniosły powodzenie. Szybko wyprowadzona akcja przeniosła się spod bramki Lecha w pole karne Wisły, piłkę na lewej stronie dostał Bzdziel i zdecydował się na uderzenie po ziemi, którego Zając nie sięgnął. Do końca meczu działo się już niewiele, dwie świetne okazje w samej końcówce zmarnowali goście i wynik nie uległ zmianie. Wisła w finale zmierzy się w derbach z Cracovią, która po rzutach karnych wyeliminowała w drugiej parze szczecińską Pogoń.

Lech Poznań - Wisła Kraków 1:1 (0:0)
Bramki: Bzdziel (69') - T. Zając (57')

Żółte kartki: Banaszak - Żemło, Marszalik

Lech: Szady - Tomaszewski, Wolak, Banaszak, Rogala - Sanocki (72. Kołakowski), Gawron, Janicki (46. Rymar), Serafin, Szubertowski (46. Bzdziel) - Kurbiel (59. Gładosz)

Wisła: M. Zając - Kolanko (84. Bartosz), Żemło (61. Kujawa), Bierzało, Szywacz - Kamiński (50. Marszalik), Lech, Gulczyński (27. Wąsikowski), Kuczak, Kościelniak - T. Zając