2018-05-05 10:04 Norbert Tyrajski , fot. Przemysław Szyszka

Jeden Klub Tysiąc Historii: W Poznaniu był głód futbolu

Ponad szesnaście lat temu, 14 kwietnia 2002 roku piłkarze Lecha Poznań po dwuletniej przerwie powrócili do najwyższej klasy rozgrywkowej. Awans przypieczętowało odniesione w obecności ponad dwudziestu tysięcy kibiców zwycięstwo z Wisłą Płock. Jednym z bohaterów tego spotkania był Norbert Tyrajski, który wówczas ocierał się o powołanie do kadry narodowej, a teraz z sentymentem wspomina występy Kolejorza z początku wieku.

Moje pierwsze wspomnienie z tego meczu to uczucie euforii, gdyż zmierzaliśmy wówczas do ekstraklasy i wiedzieliśmy, jakie brzemię na nas ciąży. Podchodziliśmy do tego spotkania jednak jak do pierwszej czy ostatniej kolejki sezonu. Walczyliśmy o trzy punkty, bo nie chcieliśmy się oglądać na innych i zamierzaliśmy wywalczyć awans na boisku. Był to ciężki mecz, choć tak naprawdę nie ma łatwych spotkań. Nie można wskazywać murowanych faworytów, bo każdemu może się noga powinąć. Wiedzieliśmy, że ten awans jest już blisko i chcieliśmy postawić kropkę nad i.

Przeciwko Orlenowi przede wszystkim chcieliśmy zagrać na zero z tyłu. W drugiej połowie strzeliliśmy jedynego gola, a dokonał tego Ryszard Remień, dobijając uderzenie Piotra Reissa z jedenastu metrów. Wiadomo, że rzut karny to nie jest bramka, piłka musi wpaść do bramki, a sędzia to odgwizdać. Rywale mieli swoje okazje, ale graliśmy dobrze w defensywie, byliśmy dobrze zorganizowani i traciliśmy bardzo mało goli.

W tamtym czasie w Poznaniu był już wielki głód futbolu, także tego na najwyższym poziomie. Wiedzieliśmy więc, o co gramy. Mieliśmy wtedy fajną szatnię, dzięki której zespół był jednością. Dwudziestu charakternych ludzi, którzy żyli ze sobą na stadionie i poza nim. Spotykaliśmy się rodzinnie, jeździliśmy po treningu na wspólną kolację, dyskutowaliśmy. Miało to przełożenie na wyniki sportowe. Wiadomo, że te ostatnie kolejki były decydujące i nie chcieliśmy zawieść kibiców, bo naprawdę oni także tworzyli ten klub i przychodzili w II lidze tłumnie na mecze.

Fajnie, że także dzisiaj dużo ludzi nadal odwiedza Bułgarską. Teraz jest trochę inna atmosfera niż wtedy, jeszcze przed przebudową obiektu. Wówczas 45 minut przed spotkaniem stadion już był zapełniony. Wtedy to był fenomen, bo gdy wychodziliśmy na rozgrzewkę, na stadionie było już 15 tysięcy osób. To dowód na to, jak kibice żyli tym klubem. Nasza drużyna stanowiła kolektyw niezależnie, kto występował na boisku. Każdy dawał z siebie 120 % i to było widać na boisku po zaangażowaniu od pierwszej do ostatniej minuty.

Orlen był jednym z moich poprzednich klubów. Zaczynałem swoją karierę w Szczecinie, a potem wylądowałem na pół roku w Płocku. Wtedy miały miejsce spore zawirowania, byłem bliski przenosin do Pogoni, ale z tego transferu nic nie wyszło. Wróciłem do Szczecina i graliśmy przeciwko Kolejorzowi w Pucharze Polski. Trener Kurowski znał mnie wcześniej, a byłem wtedy też jedną nogą we Wronkach, w Amice. Po meczu pucharowym przyjechałem na testy do Lecha i zostałem przy Bułgarskiej na stałe.

Zredagowali Adrian Gałuszka i Wojciech Dolata

Następne mecze

Piątek 29.11 godz.20:30
Piast Gliwice
vs |
Lech Poznań
Piątek 06.12 godz.20:30
Górnik Zabrze
vs |
Lech Poznań

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory