Ostatnio graliśmy z zespołami z Bałkanów i na boisku było ostro, dziś może być podobnie?
- Myślę, że czeka nas tak samo twarda walka. Liga Ukraińska, podobnie jak polska charakteryzuje się raczej piłką siłową, niż techniczną. Może czekać nas podobne spotkanie, jak ostatnio z Crveną Zvezdą.
Jak z twoim zdrowiem? Czy już wszystko jest w porządku i dziś pojawisz się na boisku?
- Plan jest taki, że trener wpuści mnie na ostatnie dwadzieścia minut. Ze zdrowiem jest coraz lepiej. Straciłem jednak obóz w Hiszpanii, gdzie mogłem tylko pracować indywidualnie. Nie udało mi się zagrać w sparingach w pełnym wymiarze czasowym. Jeszcze trochę brakuje mi do kolegów, może nie pod względem kondycyjnym, a raczej w kwestii ogrania i czucia piłki.
Zapisz się do newslettera