- Stadion robi wrażenie, choć z jednej strony jest trochę zniszczony - mówi kapitan Lecha, Piotr Reiss. - Najważniejsze, że mieliśmy na treningu zobaczyć murawę i muszę przyznać, że jest ona w naprawdę dobrym stanie.
Choć początkowo wydawało się to mało możliwe, to miejscowi zapewniają, że jeśli jutro stadion wypełni się w komplecie to nikt nie powinien być zdziwiony, bowiem Xazar jest w Azerbejdżanie dość popularnym klubem. O tym ile kibiców pojawi się na stadionie przekonamy się jednak dopiero jutro wieczorem.
Warto zwrócić uwagę na nazwę obiektu w Baku. Tofik Bakhramov to oczywiście najbardziej znany sędzia rodem z Azerbejdżanu. Kojarzyć powinna go większość starszych kibiców piłki nożnej. To on 1966 roku był sędzią liniowym podczas meczu finałowego Mistrzostw Świata pomiędzy Anglią i Zachodnimi Niemcami. W 11 minucie dogrywki przy stanie 2:2 zasugerował sędziemu głównemu, że po strzale Geoffa Horsta piłka po odbiciu się od poprzeczki i murawy przekroczyła linię bramkową. Do dziś ta sytuacja wzbudza wiele dyskusji.
Zapisz się do newslettera