Zmiany kadrowe w Koronie Kielce

Po czterech latach gry dla Korony z klubu odszedł jego lider - Edi Andradina. Brazylijczyk będący już u schyłku kariery wrócił do Pogoni Szczecin, w której grał w latach 2005-2007. Na ponowną grę w ŁKS-ie zdecydował się jego wychowanek, Paweł Golański. W ekipie najbliższego rywala Lecha nie gra też już Jacek Markiewicz, którego nowym klubem jest Dąb Dąbrowa Białostocka. Dawid Janczyk trafił do ukraińskiej Oleksandrii, zaś Estończyk Sander Puri obecnie gra na Węgrzech w Lombardzie Papa. Jeszcze przed zakończeniem poprzednich rozgrywek z Koroną rozstał się bramkarz Grzegorz Szamotulski. Do Dolcanu Ząbki wrócił Marcin Tataj. Niewątpliwie największą stratą dla kielczan było jednak odejście do Cracovii Andrzeja Niedzielana, który w minionym sezonie zdobył dla Korony 12 goli.

Niemal wszyscy piłkarze, którzy mieli zastąpić wyżej wymienionych, w przeszłości grali już dla kieleckiego klubu. W drużynach młodzieżowych Korony występował bramkarz Wojciech Małecki, który przez ostatni rok zbierał doświadczenie w Zniczu Pruszków. Wychowankami klubu są obrońcy Krzysztof Kiercz i Paweł Kal. Zespołami tego pierwszego w minionych rozgrywkach były Termalica Bruk-Bet Nieciecza oraz Wierna Małogoszcz, zaś Kal wiosną grał dla Olimpii Grudziądz. Do Korony wrócili też pomocnik Paweł Kaczmarek, który pierwszą część bieżącego roku spędził w Łęcznej, oraz napastnik Łukasz Cichos, grający ostatnio w Niecieczy.

Na Arenie Kielce znów grają Jacek Kiełb i Michał Zieliński. "Ryba" występuje w Koronie na zasadzie wypożyczenia z Kolejorza i na mocy umowy między klubami, nie zagra w piątkowym meczu. Dla swojej obecnej drużyny zdążył już strzelić dwie ważne bramki. Z kolei Zieliński, który w minionym sezonie zdobywał gole dla GKS-u Katowice, w trwających rozgrywkach zaliczył już cztery trafienia.

Zupełnie nowymi twarzami w ekipie Korony są Tadas Kijanskas i Adam Lenartowski. Litwin na polskich boiskach grał już w ubiegłym sezonie, gdy był zawodnikiem Jagiellonii Białystok. Pochodzący z Częstochowy Lenartowski w przeszłości związany był głownie z tamtejszym Rakowem.

Zespół w nowym sezonie prowadzi też nowy szkoleniowiec. Latem władze klubu zatrudniły na stanowisku pierwszego trenera Leszka Ojrzyńskiego, który podjął się swojej pierwszej pracy na szczeblu Ekstraklasy. Stosunkowo niewielkie doświadczenie trenera i liczne zmiany kadrowe nie wpłynęły jednak negatywnie na zespół. Przeciwnie, Korona zajmuje drugie miejsce w tabeli, jako jedyny zespół w lidze nie przegrała żadnego meczu, a jej bardzo dobra postawa jest największym zaskoczeniem trwających rozgrywek.