Na każdym zgrupowaniu dochodzi do takiej rywalizacji. Tym razem trzeba było na nią czekać niemal do końca zgrupowania. Po piątkowym treningu na boisko wybiegli ci, którzy przez blisko dwa tygodnie pracowali z zespołem podczas obozu w Opalenicy.
Obie drużyny, które tworzyli przede wszystkim członkowie sztabów szkoleniowego i medycznego, podeszły do gry z dużym zaangażowaniem. W trakcie trwającej 50 minut rozgrywki padło aż dziewięć bramek. Większość z nich zobaczyło kilku zawodników, którzy pojawili się na jednym z boisk treningowych. Wśród nich byli m.in. Paweł Tomczyk i Kamil Jóźwiak. Młodzi gracze mieli okazję zobaczyć jak w akcji prezentują się trenerzy czy fizjoterapeuci.
Pierwsza część gry przebiegała pod dyktando "żółtych". Gdy już zdobyli pierwszą bramkę, to po chwili padły kolejne. Po kilku minutach spotkania było już 4:0. Zespół, którym w defensywie kierował trener Ivan Djurdjević, nie dawał rywalom dojść do słowa. Najlepszym obrazem tego fragmentu meczu było trafienie trenera Marka Bajora, który strzałem głową z ostrego kąta pokonał Macieja Łopatkę.
Kilka minut po wznowieniu spotkania nadzieję na dobry wynik dla drugiego zespołu dał Tomasz Smura. Po chwili do siatki trafił Hubert Barański. Długo wydawało się, że "niebieskim" nie uda się doprowadzić do wyrównania. Tak się jednak stało na pięć minut przed końcem meczu. "Żółci" jednak niemal natychmiast zdobyli kolejną bramkę i prowadzenie, którego nie oddali do już do końca spotkania.
Bramki: Tabiszewski (3), Bajor, Wiśniewski - Smura, Barański, Szymandera, Rajczak
ŻÓŁCI: Zbigniew Pleśnierowicz - Ivan Djurdjević, Marek Bajor, Andrzej Kasprzak, Patryk Wiśniewski, Piotr Rutkowski, Wojciech Tabiszewski
NIEBIESCY: Maciej Łopatka - Maciej Smuniewski, Tomasz Smura, Maciej Stachowiak, Hubert Barański, Mariusz Skrzypczak, Mateusz Szymandera, Marcin Rajczak
Zapisz się do newslettera