Uroczyste rocznicowe Muzeum z Legendą za nami

Cykl Muzeum z Legendą organizujemy regularnie. To spotkania z piłkarzami, którzy mocno zapisali się w klubowej historii. Tym razem jednak przygotowaliśmy wyjątkowe wydarzenie, bo przypadło w dniu 103. rocznicy oficjalnej rejestracji w lokalnym związku piłkarskim Lutni Dębiec, czyli protoplasty dzisiejszego Lecha. 2025 ogłosiliśmy Rokiem Teodora Anioły i środowe Muzeum z Legendą to była jedna z aktywności z tym związana.

Będzie ulica Teodora Anioły?

W sali konferencyjnej Enea Stadionu pojawiło się ponad 120 osób. Oprócz gości honorowych, czyli Barbary Anioły, a także Henryka Pietrzaka, byli to również byli piłkarze z pokolenia lat 60. i 70., poznańscy dziennikarze, a także kibice. Była także rodzina zmarłego kilka dni temu w wieku 85 lat Juliusza Palacza - wiernego kibica Kolejorza, który po raz pierwszy był na meczu ukochanego klubu już w 1950 roku, kiedy lechici osiągnęli rekordowe zwycięstwo w najwyższej klasie rozgrywkowej - 11:1 nad Szombierkami Bytom. Idealnie to zresztą odnosi się również do Teodora Anioły, który wbił wówczas rywalom aż sześć goli. Pamięć Pana Juliana zgromadzeni uczcili chwilą ciszy.

Zgromadzeni byli piłkarze otrzymali drobne pamiątki, a goście honorowi - koszulki. Pani Barbara Anioła z liczbą 100 symbolizującą nadchodzącą setną rocznicą urodzin taty, a Pan Henryk - 93, bo wkrótce będzie miał za sobą tyle wiosen. Najstarszy żyjący lechita został następnie poproszony o zdmuchnięcie świeczek na torcie urodzinowym przygotowanym specjalnie z okazji 103. rocznicy oficjalnej rejestracji klubu.

Prowadzący - były bramkarz Lecha, a także wybitny klubowy historyk Maciej Markiewicz oraz rzecznik prasowy Kolejorza Maciej Henszel - poinformowali również, że jest duża szansa na to, że Teodor Anioła zostanie patronem jednej z poznańskich ulic.

- Wyszliśmy z taką inicjatywą i spotkała się ona z bardzo pozytywnym odbiorem ze strony zastępcy prezydenta Poznania, Mariusza Wiśniewskiego. Współpracujemy tutaj z Urzędem Miasta Poznania i liczymy, że w ciągu kilku miesięcy zostanie wydana pozytywna decyzja. Są już przymiarki, żeby była to jedna z ulic leżących niedaleko naszego domu, czyli Enea Stadionu - mówi Maciej Henszel.

Zdjęcia, autografy i zwiedzanie

Później wysłuchaliśmy niezwykle ciekawych i inspirujących historii o Aniole. Pietrzak miał okazję grać z nim w jednym zespole, więc nie zabrakło anegdotek. Zwłaszcza ciekawe były te o meczu z 1957 roku, kiedy Lech pokonał w stolicy Gwardię 1:0, co pozwoliło zdobyć pierwszy tytuł mistrza Polski Górnikowi Zabrze. Anioła wtedy wbił zresztą gola.

Kibice mogli potem zebrać autografy i zrobić zdjęcia, a także przy kawie, herbacie czy poczęstunku porozmawiać z bohaterami poprzednich dekad w Lechu Poznań. Na koniec, jak zwykle podczas naszego cyklu, chętni mogli zwiedzić nasze muzeum, które zostało otwarte w 2022 roku.