Jednym z graczy, których trener Domingos Paciencia zdecydował się dodatkowo zarejestrować do rozgrywek Ligi Europy jest były młodzieżowy reprezentant Portugalii, Custódio Castro. 27-latek swoją karierę rozpoczynał w klubie odwiecznego rywala Bragi, Vitorii Guimaraes. W 1999 trafił jednak do juniorów słynnego Sportingu Lizbona i cztery lata później zaliczył swój pierwszy występ w drużynie seniorów. Od tego czasu Custódio bardzo dobrze poczynał sobie w zespole portugalskiego potentata i już w sezonie 2006/07 został mianowany przez trenera Paulo Bento kapitanem. W 2005 roku przyczynił się do awansu Sportingu do finału Pucharu UEFA, jednak nie wystąpił w decydującym, przegranym 1:3 meczu z CSKA Moskwa. Latem 2007 przeniósł się do innego klubu ze stolicy Rosji, Dynama, gdzie jednak wielkiej kariery nie zrobił, rozgrywając łącznie zaledwie osiem ligowych spotkań. Na początku 2009 roku powrócił do Portugalii, by reprezentować barwy zespołu, w którym stawiał swoje pierwsze kroki w piłkarskiej karierze, czyli Vitorii. Rok później na transfer piłkarza zdecydowała się właśnie Braga. W obecnym sezonie ligowym Custódio wystąpił w jedenastce Domingosa tylko pięć razy i zaliczył jedno trafienie (zwycięski gol w niedawnym starciu z Maritimo).
Najwięcej spotkań spośród pomocników Bragi w obecnym sezonie zaliczył Alan Osorio da Costa Silva, czyli po prostu Alan. Pierwszym klubem 31-letniego obecnie skrzydłowego był brazylijski Ipatinga FC, a do Europy przeniósł się w 2001, podpisując kontrakt z Maritimo. Dobra gra Alana w portugalskim klubie zaowocowała transferem do FC Porto w 2005 roku, gdzie był raczej w cieniu słynniejszych kolegów, częściej wchodząc na murawę z ławki rezerwowych. Przez dwa sezony rozegrane w ekipie z Estadio do Dragao zaliczył łącznie 32 ligowe mecze i strzelił w nich dwa gole. Po jednosezonowym wypożyczeniu do Vitorii Guimaraes na transfer definitywny tego zawodnika zdecydowała się Braga. Alan od sezonu 2008/09 jest kluczowym graczem w jedenastce Wojowników z Minho".
Najdłużej występującym w Bradze piłkarzem, obecnym w jej kadrze do dziś, jest kapitan zespołu, 33-letni Brazylijczyk Vandinho. Doświadczony rozgrywający to wychowanek Internacionalu, jednak później występował w znacznie mniej znanych brazylijskich zespołach. Do Portugalii przybył w 2002, gdy na jego transfer zdecydowało się Rio Ave. Dwa lata później trafił do Bragi i od tego czasu kolejni trenerzy nie widzą podstawowej jedenastki zespołu właśnie bez Vandinho. Brazylijczyk zaliczył dotąd w koszulce tej drużyny łącznie 151 ligowych spotkań. Innym ważnym zawodnikiem w centralnej części pomocy Bragi jest inny gracz pochodzący z kraju kawy, 27-letni Marcio Mossoro. Filigranowy pomocnik w Brazylii grał m.in. w Internacionalu, z którym w 2006 zdobył Copa Libertadores. Do Bragi przybył w 2008 po jednosezonowym pobycie w Maritimo.
Najbardziej rozpoznawalnym przez kibiców w całej Europie piłkarzem SC Braga prawdopodobnie jest 25-krotny reprezentant Portugalii, Hugo Viana. Choć zawodnik ten grał w swojej karierze w kilku znanych klubach, to początkowo wydawało się, że jego kariera potoczy się znacznie dalej. Jako 19-latek w Sportingu Lizbona został wybrany najlepszym młodym piłkarzem roku w Europie, co z pewnością zachęciło Newcastle United do zapłacenia za kartę zawodniczą Viany aż 12 milionów Euro w 2002 roku. W Anglii Portugalczyk jednak zupełnie nie spełnił pokładanych w nim wielkich nadziei i nigdy na stałe nie przebił się do pierwszej jedenastki Srok". W 2004 powrócił do Sportingu jako gracz wypożyczony i rozegrał kolejny znakomity sezon w tej drużynie. Potem Vianę wykupiła Valencia, w której również nie potrafił się odnaleźć tak jak robił to w swoim macierzystym klubie. Portugalczyk jest zawodnikiem Bragi od sezonu 2009/10.
Zapisz się do newslettera