- Podróże na pewno nie wpływają najlepiej na naszą kondycję fizyczną. Na szczęście jesteśmy już na miejscu i możemy spokojnie przygotowywać się do dwumeczu z portugalską Bragą - dodaje drugi z reprezentantów Polski, Marcin Kikut.
W Portugalii reprezentacja Polski w meczu towarzyskim pokonała 1:0 Mołdawię po bramce Dawida Plzgi. Trójka lechitów na boisku spędziła pełne 90 minut. - Widać było, że każdy z nas jest w trakcie przygotowań do sezonu i w drugiej połowie mieliśmy problemy fizyczne. Dobrze jednak, że osiągnęliśmy korzystny wynik, który z pewnością nas podbudował - uważa Wojtkowiak.
Spotkanie z Mołdawią na pewno na dłużej zapadnie w pamięci popularnego "Dyzia", który po raz pierwszy w karierze wyprowadził na boisko reprezentację Polski. - Być kapitanem reprezentacji to na pewno wyróżnienie, jednak przede wszystkim koncentrowałem się na samym meczu i za bardzo o tym nie myślałem - przyznaje "Dyzio".
Dziś kadrowicze po raz pierwszy wzięli udział w treningu Kolejorza podczas zgrupowania w Turcji, gdzie zajęcia znacząco różnią się od tych, które poznaniakom aplikował sztab szkoleniowy w Hiszpanii. - Jest zdecydowanie przyjemniej. Wszystko jest już podporządkowane Bradze. Treningi są lżejsze, bardziej taktyczne i więcej jest ćwiczeń z piłką - twierdzi Kikut.
Zapisz się do newslettera