2013-05-21 00:00 Jakub Szymczak

Mistrzostwo się oddala

Niemal przez cały sezon piłkarze Lecha Poznań gonili prowadzącą w tabeli Legię Warszawa. Podopieczni Mariusza Rumaka do najgroźniejszego rywala zbliżyli się już tylko na dwa punkty. W bezpośrednim meczu Kolejorz musiał jednak uznać wyższość stołecznej drużyny i na trzy kolejki przed końcem traci do Legii pięć punktów.

- Legia narzuciła swój styl gry od początku. Zaczęła to spotkanie tak jak chciała. My z kolei nie potrafiliśmy się zorganizować, choć po przerwie wyglądało to już lepiej. Mieliśmy jednak za mało sytuacji - uważa napastnik Lecha Poznań Bartosz Ślusarski.

Najskuteczniejszy zawodnik Kolejorza był jednym z większych pechowców sobotniego starcia. Z powodu kontuzji musiał opuścić plac gry już w 24 minucie. - To było najważniejsze spotkanie, a dla mnie trwało tylko kilka minut. Po jednym z pierwszych kontaktów z "Beresiem" poczułem ból w kolanie. W kolejnych ten ból był nadal, do tego kolano było niestabilne i nie mogłem grać na 100 procent. Mecz przegrany, do tego ja jestem kontuzjowany. Nie tak to miało wyglądać - żałuje Ślusarski.

Zmiana Ślusarskiego nie była niestety jedyną, jakiej trener Mariusz Rumak musiał dokonać w pierwszej połowie. Urazu stawu skokowego doznał również Kebba Ceesay, którego już w 34 minucie zmienił Tomasz Kędziora. - Zmiany na pewno w jakiś sposób skomplikowały nam tę grę. Zwłaszcza, że dwie z nich musiały zostać przeprowadzone już w pierwszej połowie. Ta trzecia więc pozostawała już dla zawodnika, który będzie zmęczony. Nie chcę jednak tymi wymuszonymi roszadami nas usprawiedliwiać - mówi pomocnik Kolejorza Mateusz Możdżeń.

Dla urodzonego w Warszawie zawodnika Lecha sobotnie popołudnie także nie było zbyt szczęśliwe. To właśnie po jego faulu na Jakubie Koseckim, sędzia Szymon Marciniak podyktował rzut karny dla Legii. - Wiedziałem, że Kosecki stanie oko w oko z "Kotorem". Liczyłem, że trafię w piłkę, ale tak się nie stało. Dlatego gospodarze dostali rzut karny, a ja czerwoną kartkę - opisuje sytuację z 84 minuty Mateusz Możdżeń.

W Legii do wykonywania jedenastek desygnowany był Wladimer Dwaliszwili, jednak ku zaskoczeniu Jana Urbana do piłki podszedł Ivica Vrdoljak. Kotorowski wyczuł intencję Chorwata, ale utracie bramki nie zapobiegł. - Co z tego, że wyczułem intencje? Efekt byłby tylko wtedy, gdybym obronił. Nie ma co nad tym dyskutować. Uderzył silnie, wpadło i to jest dla nas najgorsze. Oni z kolei mają dużo szczęścia - dodaje Kotorowski.

Następne mecze

Sobota 19.10 godz.20:15
Cracovia
vs |
Lech Poznań
Sobota 26.10 godz.20:15
Lech Poznań
vs |
Radomiak Radom

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory