Europejska rewelacja na Lech Conference

Po raz pierwszy Hiszpanie znaleźli się blisko piłkarskiego szczytu w 2006 roku, gdy dotarli do czwórki najlepszych drużyn prestiżowej Ligi Mistrzów. Ich gra oczarowała fanów na Starym Kontynencie, a w kolejnych latach Villareal wielokrotnie docierał do fazy pucharowej europejskich pucharów. Na krajowym rynku ciężko mu było o sukcesy w obliczu rywalizacji z takimi gigantami jak Real Madryt czy FC Barcelona, ale na międzynarodowej arenie takowy w końcu udało się osiągnąć. W sezonie 2020/21 Żółta Łódź Podwodna ograła w finale Ligi Europy w Gdańsku słynny Manchester United i tym samym sięgnęła po pierwszy znaczący tytuł w swojej blisko 100-letniej historii.

Swoją klasę piłkarze niedawnego rywala Lecha Poznań w Lidze Konferencji Europy potwierdzili także w minionej kampanii, gdy w drodze do ponownego półfinału Ligi Mistrzów w pokonanym polu pozostawili Juventus Turyn oraz Bayern Monachium. Co istotne, uczynili to ze znacznym wsparciem wychowanych przez siebie piłkarzy, a w pierwszej kolejności należy tu wymienić środkowego obrońcę, Paua Torresa. Po raz kolejny więc świat zainteresował się niewielkim, 50-tysięcznym miastem, które jest najmniejszym spośród wszystkich półfinalistów w historii tych najbardziej znanych klubowych rozgrywek. Fenomen Villareal zafascynował wielu kibiców, trenerów i ekspertów, a każdy z nich zadawał sobie pytanie: w jaki sposób w tak małym ośrodku da się zbudować zespół, który w tak efektowny sposób rozpycha się łokciami w starciach z najpotężniejszymi?

Odpowiedzi na pewno trzeba poszukać w szkoleniu młodych zawodników w tym klubie. Na El Madrigal już na początku XXI wieku zdano sobie sprawę, że to tamtejsza akademia stanie się jednym z jego głównym filarów. Czerpie z tego pierwsza drużyna, ale także reprezentacja Hiszpanii, z którą na rozgrywany właśnie w Katarze mundial udało się dwóch graczy wywodzących się z Żółtej Łodzi Podwodnej: wspomniany Torres oraz skrzydłowy Yeremy Pino. Nie dziwi więc fakt, że na własnym podwórku trenerzy grup juniorskich Villareal są bardzo szanowani, a ich know-how docenia się na całym Półwyspie Iberyjskich. Dwóch z nich, Carlos Ibanez Segarra oraz Pablo Talamantes odwiedzi w najbliższych dniach stolicę Wielkopolski i podzieli się swoją wiedzą z uczestnikami tej edycji Lech Conference.

- W minionych latach często spotykaliśmy się z postulatami naszych gości, którzy za pośrednictwem ankiet sugerowali nam zwrócenie się ku przedstawicielom hiszpańskich akademii. Z racji na zawiązanie współpracy z Villareal przy okazji ostatnich spotkań Ligi Konferencji Europy otworzyła się dla nas możliwość zaproszenia fachowców z tego klubu, z czego ochoczo skorzystaliśmy. Trenerzy Segarra i Talamantes oczywiście przybliżą nam filozofię i metodologię szkolenia bliską ich klubowi, a szczególnie skupią się na zagadnieniu zawodnika jako protagonisty swojego własnego procesu szkoleniowego. Nie mamy wątpliwości, że okaże się to ogromną wartością naszej konferencji - tłumaczy koordynator Lech Conference, Hubert Nowacki.

Zapisz się na Lech Conference 2022

Żeby zapewnić sobie miejsce na tegorocznej konferencji odbywającej się w piątek, 2 grudnia, należy odwiedzić stronę biletową Lecha Poznań oraz postępować zgodnie z podanymi pod tym adresem instrukcjami.

Nie zwlekaj, zapoznaj się z harmonogramem nadchodzącego wydarzenia i kup bilet na Lech Conference 2022 już dziś!

Konferencja jest certyfikowana, za udział w niej przysługuje pięć godzin do licencji trenerskiej. Żeby je uzyskać, należy zarejestrować się równolegle na stronie pzpn24.pl.*

Grassroots D – 5 godzin/punktów
Grassroots C – 5 godzin/punktów
UEFA B – 5 godzin/punktów
UEFA A –5 godzin/punktów
UEFA Elite Youth A – 5 godzin/punktów
UEFA PRO - 2 godziny/punkty

* Rejestracja na stronie pzpn24.pl nie jest jednoznaczna z otrzymaniem wejściówki na nadchodzące wydarzenie. Tę w dalszym ciągu należy nabyć na stronie biletowej Lecha Poznań.