Już po raz trzeci w tym sezonie Mariusz Rumak będzie rywalizował z przeciwnikiem, w którym tuż przed meczem z Kolejorzem doszło do zmiany trenera. Tak było w przypadku Zagłębia Lubin, gdy Pavla Hapala zmienił Adam Buczek, w przypadku Korony, którą w Poznaniu wyjątkowo prowadził Sławomir Grzesik.
I tak samo jest teraz, w przypadku Widzewa. Wczoraj łódzki klub zawiesił w obowiązkach szkoleniowca Radosława Mroczkowskiego. - To jest przede wszystkim przykra wiadomość dla polskiej piłki. To już piąta zmiana trenera w tym sezonie, a za nami dopiero dziewięć kolejek - zauważa trener Lecha Poznań Mariusz Rumak.
Powodem takiej decyzji były niezadowalające wyniki klubu, ale również wypowiedź byłego już trenera łodzian po ostatnim meczu z Ruchem, gdy zasugerował on, że najchętniej od nowa przeprowadziłby nabór do zespołu i przepracował okres przygotowawczy. Na razie wciąż nie jest znany następca Radosława Mroczkowskiego. - Zmiana trenera może spowodować, że Widzew zagra innym systemem niż do tej pory. Wprawdzie Zagłębie i Korona pod tym względem niewiele się zmieniły, ale to nie oznacza, że w przypadku Widzewa będzie tak samo. Bez względu na wszystko, my i tak patrzymy przede wszystkim na siebie i w taki sposób przygotowujemy się do niedzielnego spotkania - dodaje szkoleniowiec Kolejorza.
Next matches
Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe