Bez wątpienia najgłośniejszym zimowym transferem Górnika Zabrze było przybycie do zespołu Roberta Jeza (na zdjęciu). 29-letni Słowak do niedawna był jednym z najbardziej wyróżniających się zawodników swojej rodzimej ligi. Jez to ofensywny pomocnik, mogący występować zarówno w środku pola, jak i na skrzydle. Słowak zebrał ostatnio bardzo cenne doświadczenie w europejskich pucharach. Jego poprzedni zespół, MSK Zilina, zakwalifikował się do fazy grupowej obecnej edycji Ligi Mistrzów, a Jez rozegrał wszystkie sześć spotkań z zespołami Chelsea Londyn, Olympique Marsylia i Spartaka Moskwa. Słowak to wychowanek FC Nitra, klubu z miasta, w którym się urodził. Ma na swoim koncie również cztery występy i dwa gole w seniorskiej kadrze Słowacji. Jez potwierdził swoją klasę już w debiucie dla Górnika, strzelająć piękną bramkę w wygranym 5:1 spotkaniu z Zagłębiem Lubin.
Inny ważny zawodnik, który wzmocnił przed rundą wiosenną kadrę Górnika, również pochodzi ze Słowacji. Mowa tu o 29-letnim lewoskrzydłowym, Michale Gaspariku. Zawodnik rundę jesienną spędził na wypożyczeniu w DAC Dunajska Streda z czeskiego FK Teplice. Gasparik jak na razie strzelił w obecnej rundzie dla Górnika trzy gole, w tym jednego w ostatnim wygranym 2:0 spotkaniu z Wisłą Kraków. Do zabrzan dołączył także jeden z wyróżniających się piłkarzy pierwszoligowego GKS-u Katowice w rundzie jesiennej, Gabriel Nowak. 24-letni wychowanek Energetyka ROW Rybnik wystąpił w Górniku w pięciu spotkaniach, za każdym razem jednak wchodząc z ławki rezerwowych.
Next matches
Recommended
Subscribe