Zmiany kadrowe w Bełchatowie

W letnim oknie transferowym z Bełchatowem pożegnali się trzej piłkarze, którzy dotychczas stanowili o obliczu GKS-u. Skrzydłowy Maciej Małkowski przeszedł do Zagłębia Lubin. Mateusz Cetnarski także wybrał kierunek dolnośląski, tyle, że od tego sezonu broni barw Śląska Wrocław. Z klubem rozstał się też, znany poznańskim kibicom z występów w Kolejorzu, Marcin Drzymont. Ponadto w bełchatowskiej drużynie nie zobaczymy już Brazylijczyka Marcusa da Silvy, oraz Rosjanina Pawła Komołowa.

Duże nadzieje bełchatowianie wiążą z wracającym po zagranicznych wojażach do kraju, Kamilem Kosowskim. Doświadczony skrzydłowy największe sukcesy odnosił z Wisłą Kraków. Z Białą Gwiazdą trzykrotnie świętował mistrzostwo Polski, a dwa razy zdobył krajowy puchar. Na swoim koncie ma też wiele meczów rozegranych w barwach m.in. FC Kaiserslautern, Southampton, Chievo Werona, czy APOEL-u Nikozja, z którym wywalczył prymat na Cyprze i tamtejszy superpuchar. W obecnym sezonie odznaczył się zarówno czerwoną kartką w premierowym spotkaniu z Ruchem Chorzów, jak i czterema asystami w ostatnim ligowym meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała.

Posiłki do Bełchatowa przybyły też znad Bałtyku. Ze zdegradowaną do pierwszej ligi Arką Gdynia rozstali się słowacki pomocnik Miroslav Bożok, oraz defensor Maciej Szmatiuk. Obaj w żółto-niebieskich barwach występowali przez dwa ostatnie sezony i obaj zdążyli już zdobyć gola dla nowego klubu.

Kadrę GKS-u zasilił też Damian Zbozień, przez ostatnie półtora roku grający w pierwszoligowej Sandecji Nowy Sącz. Nowymi twarzami w zespole są także 19-letni Leszek Nowosielski, który do Bełchatowa trafił z Ruchu Zdzieszowice, oraz jego rówieśnik, bramkarz Maciej Krakowiak, występujący ostatnio w Sokole Kleczew.