W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego piłkarze Lecha Poznań zagrają na wyjeździe z Górnikiem Zabrze. Zespół Roberta Warzychy jest jedynym w lidze, który wiosną nie odniósł jeszcze zwycięstwa. Fatalna postawa zepchnęła zabrzan na siódme miejsce w tabeli, a zimowali przecież na drugim. W ostatniej kolejce Górnik by być pewnym utrzymania miejsca w pierwszej ósemce musi przynajmniej zremisować z Kolejorzem. Najbliższego rywala charakteryzuje Marcin Wróbel, który w Lechu odpowiada za rozpracowywanie przeciwników.
W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego piłkarze Lecha Poznań zagrają na wyjeździe z Górnikiem Zabrze. Zespół Roberta Warzychy jest jedynym w lidze, który wiosną nie odniósł jeszcze zwycięstwa. Fatalna postawa zepchnęła zabrzan na siódme miejsce w tabeli, a zimowali przecież na drugim. W ostatniej kolejce Górnik by być pewnym utrzymania miejsca w pierwszej ósemce musi przynajmniej zremisować z Kolejorzem. Najbliższego rywala charakteryzuje Marcin Wróbel, który w Lechu odpowiada za rozpracowywanie przeciwników.
Kontuzje przeszkadzająKluczowym problemem Górnika są kontuzje, które zaczęły dotykać ten zespół już jesienią. W obecnym sezonie na środku obrony zagrało bodajże siedmiu zawodników. W między czasie kontuzjowany był także grający na prawej stronie bloku defensywnego Paweł Olkowski. Duże rotacje są również w bramce. Pewniakiem wydawał się Pavels Steinbors, ale i on doznał urazu, więc między słupkami stali Norbert Witkowski oraz Grzegorz Kasprzik. Brak stabilizacji w liniach obronnych wpływa na postawę całej drużyny. Każdy zespół zmagający się z takim problemem miałby kłopot ze zdobywaniem punktów.
Nakoulma jako symbolPrejuce jest najlepszym strzelcem Górnika i najgroźniejszym zawodnikiem ofensywnym. Jesienią strzelał regularnie i zabrzanie konsekwentnie gromadzili punkty. Wiosną reprezentant Burkina Faso nie ma jednak szczęścia. Pod względem fizycznym wygląda dobrze, jednak nie może trafić do siatki. Jego postawa jest trochę symbolem pecha Górnika. Tak jak był nim mecz z Jagiellonią. Zabrzanie prowadzili 3:0, mieli kolejne sytuacje, trzy razy obili obramowanie bramki, ale stracili bramkę i ostatecznie jedynie zremisowali.
Czwarty trener w tym sezonieRobert Warzycha jest czwartym szkoleniowcem prowadzącym Górnika w obecnym sezonie. Z zabrzańskim zespołem pracuje dość krótko i na razie ciężko mówić o jakimkolwiek stylu. Na razie nowy trener poszukuje optymalnego ustawienia, które zapewni mu punkt potrzebny do utrzymania w grupie mistrzowskiej. Dla Górnika to jest cel nadrzędny, bo dzięki temu nie będą musieli przejmować się spadkiem, a nowy szkoleniowiec będzie miał czas na wprowadzanie swoich pomysłów.
Next matches
Sunday
23.02 godz.17:30Recommended
Subscribe