Wywiad ze Szczepanem Gawłowskim

KREISEL współpracuje z Lechem już od dłuższego czasu. Kiedy firma rozpoczęła współpracę (w jakich latach, na czym polegała etc.)?

Początki współpracy firmy KREISEL z Lechem sięgają roku 1998, kiedy to firma zamieściła reklamę

na stadionie Lecha Poznań. Po rozmowach z władzami Lecha już w następnym sezonie współpraca ta

została znacząco rozszerzona, a w sezonie 1999/2000 KREISEL został tytularnym sponsorem klubu

Lech KREISEL Poznań. Byliśmy na bandach, na koszulkach, na stadionie i tak naprawdę sponsoring

Lecha pozwolił na spopularyzowanie marki naszej firmy nie tylko w Wielkopolsce, ale całej Polsce i dał

początek naszej trwającej do dziś strategii marketingowej opartej na działaniach sponsoringowych w

polskim sporcie.

Wasze korzenie to Wielkopolska a Lech jest symbolem regionu, czy myślicie o kolejnych projektach realizowanych we współpracy z Lechem.

Nasza firma rzeczywiście rozpoczęła swą działalność w Poznaniu, gdzie do dziś jest nasza centrala. Jednakże od ponad 10 lat działamy już w całej Polsce i poza jej granicami i także w naszych działaniach sponsoringowych staramy się działać ponadregionalnie. Stąd też decyzja i sponsorowanie polskiej reprezentacji piłkarskiej od 2000 do 2010 roku, polskich olimpijczyków (2004-2006), a także wielu ważnych imprez sportowych. A wracając do Lecha, to takim projektem jest sponsorowanie w bieżącej rundzie meczy z Cracovią i ŁKS, a nie wykluczamy dalszych podobnych przedsięwzięć.  

Ilu zatrudniacie pracowników w Wielkopolsce? i jak sądzicie jaka część interesuje się losami klubu.

W poznańskiej Centrali KREISEL pracuje obecnie blisko 130 osób, z czego zdecydowana większość

to mężczyźni... mocno zainteresowani piłką nożną i oczywiście Lechem. Mogę powiedzieć, że

także wśród kadry kierowniczej jest kilku kibiców poznańskich piłkarzy regularnie odwiedzających

stadion przy ulicy Bułgarskiej.

KREISEL jest partnerem polskiego sportu, jakie dyscypliny, sportowców czy kluby wykorzystujecie marketingowo?

Tak jak wspomniałem, KREISEL po sponsoringowej przygodzie" z Lechem, rozpoczął działania ogólnopolskie. Najważniejsze to status Oficjalnego Sponsora Polskiej Reprezentacji Piłkarskiej (2000-2010 oraz Członka Polskiego Klubu Olimpijskiego (2004-2006), ale sponsorujemy co roku największe wydarzenie sportowe zimy - Puchar Świata w Skokach Narciarskich w Zakopanem, poza tym jesteśmy na Lidze Światowej w siatkówce, na Tour de Pologne...  

Jaką pozycję na rynku zajmuje obecnie KREISEL i czym wyróżnia się na tle konkurencji (może jakiś konkretny produkt...)

KREISEL to obecnie firma z pierwszej trójki branży producentów chemii budowlanej. Jesteśmy liderem w segmencie tynków elewacyjnych, jedną z czołowych firm oferujących systemy dociepleń budynków, a także w ścisłej czołówce producentów klejów do glazury. Nasze produkty to podstawa wielu znanych dużych inwestycji budowlanych, ale także doskonałe uzupełnienie oferty dla każdego budującego lub remontującego dom, mieszkanie, czy biuro.

Od kiedy kibicuje Pan Kolejorzowi, jaki mecz utkwił w pamięci?

W latach 80-tych i 90-tych mieszkałem i pracowałem w Niemczech i w Poznaniu byłem bardzo rzadkim gościem. Po założeniu firmy, początkowe lata także spędzałem praktycznie w trasie, dopiero pod koniec lat 90-tych na stałe wróciłem do Poznania. Mój powrót zbiegł się w czasie z początkiem współpracy z Lechem i zacząłem coraz częściej bywać na Bułgarskiej. W ostatnich latach wobec dynamicznego rozwoju firmy znowu jestem właściwie większość czasu poza krajem (głównie na Wschodzie gdzie planujemy duże inwestycje) i dlatego na Lechu bywam rzadziej. Ale słysząc od moich współpracowników o coraz ciekawszej oprawie, emocjonujących meczach na poznańskim stadionie, na pewno postaram się wybrać... pewnie już w piątek na ŁKS.

Jak Pan ocenia zmiany strukturalne w klubie i czy dla świata biznesu Lech stał się atrakcyjniejszym podmiotem?

Na pewno nowy Lech" to nowi sponsorzy, nowe władze, a co za tym idzie nowe nadzieje na silny, europejski klub. I dlatego Lech powinien być obecnie dużo bardziej atrakcyjnym obiektem sponsoringu. Oczywiście ważne są wyniki, atmosfera, a także postępy prac na stadionie, ale moim zdaniem wszystko idzie obecnie w jak najlepszym kierunku do zbudowania naprawdę solidnego klubu liczącego się nie tylko w Polsce.