Problem jednak w tym, że Serb przez prawie dwa tygodnie nie mógł normalnie trenować. - Być może w dniu meczu będzie już w pełni sił, ale zaległości treningowe jednak pozostają. Jutro będzie jeszcze pracował na rowerze, w niedzielę powinien zacząć biegać - mówi lekarz Lecha, dr Tomasz Piontek.
Nawet jeśli sztab szkoleniowy zdecyduje się zabrać Injaća do Rotterdamu trudno przypuszczać, by zawodnik wystąpił od pierwszej minuty. - Na pewno jest to dla nas bardzo ważny mecz. W Rotterdamie walczyć będziemy oczywiście o zwycięstwo. Chcemy osiągnąć tam wynik, który dam nam awans do kolejnej rundy. Na pewno dużym wsparciem dla zespołu będą nasi kibice. Wiemy, że na stadionie będzie ich prawie trzy tysiące. Doping zawsze nam bardzo pomaga, to dla nich gramy i postaramy się sprawić im dużo radości - mówi Injać.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe