Przed wieloma laty, których mogą nie pamiętać nawet najstarsi kibice, Poznańskiego Lecha wspierały dwa Koziołki. Pewnego dnia, jeden z nich postanowił opuścić gród Przemysława, by szukać najlepszych kibiców i drużyny na świecie. Teraz, po latach powraca do klubu, którego szukał od zawsze. Dołącza tym samym do swojego brata, od zawsze wiernego Kolejorzowi, by wspólnie wspierać i dopingować piłkarzy...
Jako że Koziołki do tej pory nie miały imion, wszystkie dzieci z poznańskich przedszkoli oraz szkół podstawowych zaproszone są do wzięcia udziału w zabawie - wymyślenia imion dla maskotek klubowych Lecha Poznań. Dodatkową atrakcją jest możliwość wymyślenia i opisania w formie komiksu (kartka A4) przygód powracającego Koziołka. Dzieci, które prześlą najciekawsze komiksy, Koziołki odwiedzą osobiście w ich szkołach i przedszkolach!
Na stronie klubu, www.lechpoznan.pl, znajduje się charakterystyka obu Koziołków, a także historia tego powracającego.
Komiksy oraz propozycje imion można wysyłać mailowo (skan) na adres konkurs@lechpoznan.pl lub listownie pod adres: KKS Lech Poznań, ul. Bułgarska 17, 60-320 Poznań, z dopiskiem Konkurs. Najlepsze komiksy zostaną opublikowane na stronie internetowej Lecha Poznań. Pracę i imiona będą zbierane do 18 maja. Od 19 maja, z wszystkich nadesłanych imion klub wybierze po trzy i kibice wybiorą, które z nich otrzymają Koziołki. Oficjalne rozstrzygnięcie nastąpi podczas Miejskiego Dnia Dziecka w dniu 29 maja 2011r. na Placu Wolności.
BRACIA KOZIOŁKI - MASKOTKI LECHA POZNAŃ
Najwierniejsi Fani
W czasach, których mogą nie pamiętać nawet najstarsi kibice, Kolejorz wspierany był przez dwóch, najwierniejszych fanów - poznańskich braci Koziołków. Pewnego dnia jednak ich drogi się rozeszły. Jeden pozostał przy niebiesko-białych barwach dzielnie wspierając drużynę, drugi zaś zdecydował się na daleką podróż...
Podróże Koziołka
Wyruszył w długą drogę szukać najlepszego klubu i kibiców na świecie.
Objechał Europę, zobaczył największe stadiony, najlepsze drużyny, poczuł zapach zwycięstw w największych piłkarskich turniejach. Smak hiszpańskich pomarańczy i angielskiej herbaty był wspaniały. Tłumy wiwatujące na ulicach i wznoszone w górę puchary... wszystko to było wspaniałe, ale nie tego szukał w swoich podróżach.
Spakował plecak i ruszył do Ameryki Południowej. Tam w rytmach gorącej samby był pewien odnalezienia celu swojej drogi. Jednak nawet ognista Brazylia, ani taneczna Argentyna nie były spełnieniem jego marzeń. Chodząc po miastach pełnych kibiców, w uszach cały czas słyszał w grodzie Przemysława..." Wszystkie te piękne stadiony, pełne fanatycznych kibiców wywoływały coraz większy smutek i tęsknotę w jego sercu.
Afryka! To musi być to! Na czarnym lądzie, na mundialu, kiedy cały świat przyjedzie bawić się piłką na pewno odkryje to czego tak bardzo szuka! Ale nawet pierwszy gwizdek mundialu i ryk wuwuzeli nie dały mu radości. Kiedy turniej się skończył opuścił głowę myśląc, gdzie jeszcze może szukać najlepszego klubu pod słońcem.
Jest taka drużyna co się zwie Poznański Lech
I kiedy tak mijały miesiące, siedząc przy ognisku gdzieś w sercu Afryki usłyszał polski głos musimy wracać, za tydzień wielki mecz, musimy ich pokonać. Przecież Legia nie może wygrać przy Bułgarskiej..." Koziołek tylko zastrzygł uszami, pięć minut później pędził na lotnisko po najbliższy lot do Poznania. Teraz już wiedział, gdzie szukać najlepszego na świecie klubu...
Koziołek - podróżnik/rozrabiaka
Jego cechą charakterystyczną jest zawadiacka, niebieska bródka. Od zawsze lubił psocić, wiecznie jest w ruchu. Stojąc obok niego, nigdy nie można być pewnym, że ten nie wywinie jakiegoś psikusa. Uwielbia hałas i dobrą zabawę.
Koziołek - wierny/pracowity
Białobrody Koziołek jest od zawsze na Bułgarskiej. Zawsze z kibicami, wspiera i głośno dopinguje drużynę. Nigdy nie odpuszcza - czy deszcz, czy śnieg, jest z klubem na dobre i na złe. Bardzo pracowity, chętnie pomaga dziewczynom z Kolejorz Girls w ich układach tanecznych i ciężko pracuje na treningach, żeby jak najlepiej wypaść podczas występów.
Next matches
Recommended
Subscribe