Już tylko dwa punkty straty do lidera mają piłkarze Kolejorza. W minionej kolejce byli jedyną drużyną z podium ekstraklasy, która wygrała swoje spotkanie. Dzięki temu awansowali na drugą pozycję w tabeli.
Ostatnia seria spotkań nie była udana dla Jagiellonii i Legii. Ta pierwsza przegrała z Zagłębiem Lubin, a druga straciła punkty w spotkaniu z Arką Gdynia, co dało szansę na zmniejszenie strat do obu drużyn. To udało się Kolejorzowi, który przed rozpoczęciem swojego spotkania miał dwa punkty straty do Legii i pięć do Jagiellonii. Dzięki zwycięstwu z Wisłą jego sytuacja na finiszu sezonu zasadniczego mocno się zmieniła.
- To był kluczowy mecz. Jeden z najważniejszych w ostatnim czasie. Chcemy po 30 kolejkach mieć dobrą pozycję wyjściową do ataku pierwszego miejsca. Super, że wygraliśmy. To był bardzo dobry weekend dla naszej drużyny - podkreśla Emir Dilaver. - Nie chcieliśmy patrzeć na innych. Zbliżyliśmy się do czołówki i to było dla nas najważniejsze. Zostało nam jeszcze osiem ważnych meczów. Dobrze, że zbliżyliśmy się do lidera - dodaje z kolei Darko Jevtić.
Poznaniacy wychodząc na spotkanie z Wisłą nie zdawali sobie sprawy z tego, jakim wynikiem zakończył się mecz Jagiellonii. Lider rozgrywek swój mecz zakończył kilkadziesiąt minut przed początkiem spotkania Lecha. - Wiedzieliśmy, że Jagiellonia przegrywała, ale nie mieliśmy pojęcia, jakim wynikiem skończyło się to spotkanie. Bezpośrednio przed meczem nie sprawdzaliśmy wyniku. Myśleliśmy tylko o swoim starciu i zadaniu, które mamy do wykonania - podkreśla Maciej Gajos.
Podopieczni trenera Bjelicy po raz pierwszy od bardzo dawna wykorzystali potknięcia dwóch bezpośrednich rywali w walce o mistrzostwo. Wiosną taka sytuacja nie miała jeszcze miejsca. Dwa tygodnie temu, gdy odrobili trzy punkty do Legii, swój mecz ligowy grali w piątek. Z kolei stołeczni w niedzielę. Wówczas blisko straty punktów była także Jagiellonia, ale ona w doliczonym czasie gry przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść, pokonując Arkę.
- Porażki rywali są bardzo ważne, dlatego nasze zwycięstwo z Wisłą jest niezwykle cenne. Dzięki temu to może być kluczowy mecz w tej fazie sezonu. Super, że udało się w końcu wygrać na wyjeździe, szczególnie przy porażkach naszych rywali - zaznacza Christian Gytkjaer. - Trudno po ostatniej kolejce nie być zadowolonym. Wygraliśmy na trudnym terenie i zbliżyliśmy się do pierwszego miejsca - przyznaje Matus Putnocky.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe