Od początku tygodnia wraz z pierwszym zespołem Lecha Poznań trenuje pięciu graczy z klubowej akademii, Mateusz Pruchniewski, Patryk Olejnik, Oskar Tomczyk, Maksymilian Dziuba i Bartosz Tomaszewski. - Wszyscy ci gracze mają jakość i mnie to w ogóle nie dziwi - mówi o młodych zawodnikach trener Kolejorza, John van den Brom.
Niebiesko-biali spotkali się po urlopach na obiektach przy Bułgarskiej w poniedziałek, a w pełnym składzie - nie licząc odpoczywającego po mundialu w Katarze Michała Skórasia - trenują od dwóch dni. Od pierwszych zajęć z drużyną przebywa pięciu graczy Akademii Lecha Poznań. To powszechna praktyka dla sztabu Kolejorza, by wykorzystywać przerwę między rundami na przyjrzenie się perspektywicznym młodym lechitom.
W trwającym okresie mowa o urodzonych w 2007 roku bramkarzu Mateuszu Pruchniewskim, o rok starszych napastniku Oskarze Tomczyku oraz obrońcy Patryku Olejniku, a także 17-letnich stoperze Bartoszu Tomaszewskim i pomocniku Maksymilianie Dziubie. Zaproszeni na treningi zawodnicy już więc mieli kilka szans na pokazanie się holenderskiemu szkoleniowcowi z dobrej strony, a ten podkreśla, że każdy z nich dysponuje niemałym potencjałem.
- Wszyscy ci gracze mają jakość i mnie to w ogóle nie dziwi, inaczej by ich tu nie było. Dużo rozmawialiśmy miesiąc temu o tym, kto będzie z nami teraz trenował, kto dostanie okazję, by się nam zaprezentować. Mnie się bardzo podobają tego typu inicjatywy, lubię pracować z młodymi zawodnikami i patrzeć, jak wchodzą oni na nowy dla siebie poziom. Cieszy mnie postawa drużyny, bo widać, że starsi piłkarze pomagaj mocno im zaadaptować się i ten proces przebiega bardzo pozytywnie - ocenia pierwsze dni młodzieży na swoich treningach trener Van den Brom.
Wspólne zajęcia z jego ekipą to dopiero początkowy krok w pierwszym zespole, jaki stawiają wyróżnieni wychowankowie niebiesko-białych. Teraz pracują na zaproszenie na obóz przygotowawczy, który czeka już w styczniu Kolejorza w Dubaju. Który z młodych graczy może liczyć na wyjazd? Odpowiedzi na to pytanie jeszcze nie znamy.
- Od początku wiedzieliśmy, że decyzję co do udziału tych zawodników na zgrupowaniu w Dubaju podejmiemy po ostatnim wspólnym treningu w grudniu. W czwartek czeka nas wewnętrzna dyskusja na ten temat i ocenimy, kto jakie zrobił wrażenie podczas pobytu w naszej drużynie i którzy z chłopaków pojadą z nami na obóz - kończy Holender, który latem w Opalenicy miał okazję obserwować na zgrupowaniu jednego z wyżej wymienionej grupy zawodników, Patryka Olejnika.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe