Dzisiejszy trening poznańskiego Lecha został zaplanowany na godzinę 17:00. Miało to związek z powrotem do klubu zawodników powołanych na mecze reprezentacji. Mimo to w zajęciach nie wziął udziału Aleksandar Tonev, który w Poznaniu pojawi się jutro. Zabrakło również Artioma Rudneva, który w reprezentacji Łotwy zagrał cały mecz i dziś dostał wolne.
Byli za to Sergei Krivets i Marcin Kamiński. Krivets rozegrał 45 minut w meczu reprezentacji Białorusi z Kazachstanem, w którym padł bezbramkowy remis. Identycznym rezultatem zakończyło się także spotkanie Polski z Portugalią. W tym meczu nie zagrał jednak Marcin Kamiński, ale obrońca Lecha nie żałował pobytu na zgrupowaniu reprezentacji narodowej.
- Przede wszystkim cieszę się z tego, że znalazłem się w kadrze meczowej na takie spotkanie. Oczywiście, że chciałem w nim zagrać, ale jak się okazało nie było mi to dane. Mimo to wszystko to fajnie wyglądało nawet z perspektywy ławki rezerwowych. Stadion jest bardzo dobrze przygotowany, murawa po prostu perfekcyjna, atmosfera dobra i myślę, że na Euro będzie jeszcze lepsza - stwierdził młody obrońca Lecha Poznań.
Dzisiejsze zajęcia po raz pierwszy w tym roku odbyły się na boisku treningowym przy ulicy Bułgarskiej. Do tej pory lechici mieli treningi we Wronkach, a jeśli w Poznaniu to tylko na siłowni i salce gimnastycznej.
- Wreszcie wróciliśmy do domu. Boisko było bardzo dobrze przygotowane i mam nadzieję, że teraz częściej będziemy trenowali w Poznaniu. Tutaj również możemy się bardzo dobrze przygotować do arcyważnego dla nas meczu z Górnikiem Zabrze - uważa obrońca Lecha Poznań Ivan Djurdjević.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe