Sezon 2019/2020 będzie trzecim w seniorskiej piłce na najwyższym poziomie dla skrzydłowego Tymoteusza Klupsia. – Już jestem innym zawodnikiem niż byłem. Więcej się ode mnie oczekuje – przyznaje 19-latek.
Skrzydłowy debiutował w Lechu jeszcze w sezonie 2017/2018, kiedy trenerem Lecha był Chorwat Nenad Bjelica. Teraz stoi u progu rozpoczęcia trzeciego sezonu, ale również pokazania pełni swoich umiejętności. - Wiadomo, że ta poprzeczka jest na kompletnie innym poziomie. Można powiedzieć, że łatka młodego zawodnika już znika. Oczywiście nadal jestem młody, cały czas się uczę, ale z powodu mojej pozycji wymagane będą ode mnie liczby. Wchodzę teraz na inny poziom. Każdy zawodnik na taki wchodził. Ja muszę się z tym zmierzyć – przyznaje Klupś.
Ostatnie pół roku nie było udane dla wychowanka Lecha Poznań. Jak sam przyznaje, była to dla niego trudna runda. – Kiedy trenerem był Adam Nawałka, dostawałem mało minut. Później się to zmienilo, zacząłem grać, ale nie wyglądało to tak jak powinno. Gdzieś pojawiły się wahania formy. Jeden mecz był dobry, później miałem słabszy. Teraz chcę to wszystko wyrównać. Liczę na to, że moja dyspozycja będzie na równym, wysokim poziomie – przyznaje poznaniak.
Wzrost formy 19-latka było widać w szczególności przy końcu okresu przygotowawczego. Skrzydłowy bardzo dobrze zaprezentował się w meczach z AEKiem Larnaka, oraz drugiej połowie spotkania z Vitesse Arnhem. - Ja znam swoją wartość. Większość kibiców jeszcze nie miała okazji jej poznać. W poprzednich sezonach wahania formy były duże i z tym się zgadzam. Nie boję się powiedzieć, że uważam, że mam wysokie umiejętności - tylko po prostu muszę to udowadniać na boisku. Chcę, żeby to zobaczyli kibice i mogli to dostrzec. To jest mój cel, żeby to pokazać w każdym meczu. Chciałbym dokładać większe cegiełki do wyników Kolejorza, to jest moje zadanie – dodaje wychowanek Kolejorza.
Ważnym aspektem przed rozpoczęciem sezonu jest też gruntowne przebudowanie kadry Kolejorza. To wcale jednak nie oznacza, że będzie ona słabsza niż w poprzednim sezonie. - Mamy kompletnie inną kadrę. Można powiedzieć, że wszystko się wyczyściło. Teraz wchodzimy w nowe buty, musimy sobie dać radę i ją damy. Atmosfera jest naprawdę dobra i tego się musimy trzymać. Teraz trzeba to przelać na boisko w meczach ligowych. Myślę, że mamy dobrą mieszankę doświadczenia i młodości. Wszystko jednak zweryfikuje liga – kończy Klupś.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe