Juniorzy młodsi Lecha Poznań przegrywali do przerwy na wyjeździe z Lechią Gdańsk 0:1, ale walczyli do końcowego gwizdka sędziego i ostatecznie wygrali 2:1. Wyrównal Kacper Wołowiec, a zwycięskiego gola strzelił w ostatniej minucie Bartosz Zaranek. Była to 7. kolejka grupy zachodniej Centralnej Ligi Juniorów do lat 17. Zespół Kolejorza jest na czwartym miejscu w tabeli.
- Przegrywaliśmy do przerwy 0:1, ale mieliśmy swoje sytuacje. Rozpoczęliśmy bardzo mocno i już w 2. minucie mieliśmy rzut karny, ale bramkarz wyczuł intencje Wojtka Szymczaka i obronił. W ogóle golkiper naszych rywali wykazywał się niesamowitą determinacją i ratował swoją drużynę z wielu opresji. Mieliśmy jeszcze jedną stuprocentową okazję w pierwszym fragmencie, a potem Lechia objęła prowadzenie po tym, jak z metra wepchnęła futbolówkę do naszej siatki. Ta pierwsza część była rwana, ale dostawaliśmy się pod bramkę rywala. Na drugą połowę wyszliśmy mocno zdeterminowani, przekonani o własnej wartości. Kacper Wołowiec wyrównał po stałym fragmencie gry, a w 90. minucie Bartek Zaranek wykorzystał dobre dośrodkowanie i wyszliśmy na prowadzenie. W doliczonym czasie mogliśmy jeszcze podwyższyć. Jasne, mogło wcześniej to starcie potoczyć się po naszej myśli, ale też fajnie, że zawodnicy pokazali walką do samego końca i sami w szatni stwierdzili, że troszkę inaczej smakują te trzy punkty. Takie wywalczone, wyszarpane dzięki ambitnej postawie do końcowego gwizdka - opowiada trener Lecha Poznań U-17 Grzegorz Wojtkowiak.
Bramki: (14.) - Wołowiec (55.), Zaranek (90.)
LECH POZNAŃ U-17: Wojciech Zborek - Xavier Koral, Kacper Wołowiec, Patryk Kowalski, Filip Tokar - Patryk Prajsnar, Artur Ławrynowicz (46. Jan Kniat), Tymoteusz Gmur - Mateusz Zdziarski (82. Konrad Furman), Wojciech Szymczak (70. Bartosz Zaranek), Alan Majewski (46. Eryk Śledziński).
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Saturday
08.02 godz.00:00Recommended
Subscribe