2022-09-07 14:44 Maciej Henszel , PC Przemysław Szyszka

Walencja - tu zagrają lechici

Walencja to trzecie co do wielkości miasto Hiszpanii. Tam właśnie lechici rozpoczną rywalizację w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy przeciwko Villarreal CF. Co ciekawe, nie jest to pierwszy przypadek, kiedy Kolejorz wyjazdowego meczu w europejskich pucharach nie rozegra w miejscowości, z której pochodzi jego przeciwnik.

Było takich sytuacji sporo w przeszłości. Zaczęło się w 1982 roku, kiedy lechici w Pucharze Zdobywców Pucharów trafili na islandzki klub IBV i zmierzyli się z nim w miasteczku Kopavogur. Później takie zmiany lokalizacji były głównie związane z wyprawami na Wschód i tym, że stadiony poszczególnych klubów nie spełniały wymogów UEFA, ewentualnie dzieliła je zbyt duża odległość od lotniska. Dodatkowe utrudnienia to choćby teren działań wojennych. Tak było w przypadku walki z Terekiem Grozny, który w 2004 r. musiał grać z Lechem w Moskwie, a także niedawno z Karabachem Agdam, którego domem od kilkunastu lat jest stolica Azerbejdżanu - Baku. Agdam bowiem to miasto leżące w Górskim Karabachu, a to teren sporu pomiędzy Azerbejdżanem a Armenią. W Baku odbyło się także spotkanie z Chazarem Lenkoran w 2008 r., a dziesięć lat później z Gandżasarem Kapan niebiesko-biali walczyli w stolicy Armenii - Erywaniu. Co jeszcze? Rewanż z Grasshoppers Zurich odbył się w St. Gallen ze względu na to, że w Zurychu stadion był szykowany na coroczny legendarny mityng lekkoatletyczny. Pelister Bitola z Macedonii Północnej musiał grać w Strumicy, a cypryjski Apollon Limassol - w Strowolos koło Nikozji. I na dokładkę niedawno F91 Dudelange grało w stolicy kraju na Stade de Luxembourg.

Teraz Villareal, które jest z 50-tysięcznego miasteczka Vila-real, skorzysta z gościny Walencji ze względu na przebudowę własnego stadionu. Miasto w środkowo-wschodniej Hiszpanii leży nad Morzem Śródziemnym i jest trzecie co do wielkości w Hiszpanii - ma ponad 800 tysięcy mieszkańców. Więcej ma stolica, czyli Madryt (3,2 mln), a także Barcelona (1,6 mln). Nieco mniejsze są Sewilla, Saragossa i Malaga. Trzeba jednak pamiętać, że cały obszar metropolitalny Walencji ma ponad 2 mln mieszkańców.

Znów mistrzowie Polski w tym sezonie pucharowej przygody trafili do miasta portowego. To czwarty co do wielkości port w Europie pod względem ilości przeładowywanych kontenerów. Walencja jest bardzo wysoko w rankingach miast, które są uznawane za najzdrowsze do życia. W mieście kilka obiektów jest wpisanych na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Jest to święto ognia, Castell, czyli wieża z ludzi, święto Matki Bożej Dobrego Zdrowia, rytuał bębnów Tamborada oraz Trybunał Wodny. Dodajmy, że na przedmieściach co roku organizowana jest Tomatina, czyli bitwa na pomidory.

Kolonia rzymska w tym miejscu powstała w drugim wieku przed naszą erą. Przed długie stulecia miasto było pod panowaniem arabskim. W 1238 roku po wielu miesiącach oblężenia Walencja została zdobyta przez króla Aragonii Jakuba I Zdobywcę. W ten sposób muzułmanów zaczęli na tym skrawku ziemi zastępować chrześcijanie, choć był to proces, który trwał długo, jeszcze w XV wieku. W 1957 roku wylała rzeka Turia i doszło do straszliwej powodzi.

Miasto leży w podobnej odległości (ok. 300 km) od Madrytu i Barcelony. Jeśli chodzi o pogodę to lechitów przywitało słońce i temperatura +33 stopnie Celsjusza. Czyli mogli poczuć się jak nieco wcześniej podczas wypraw na Kaukaz. To jednak standardowa aura w tym miejscu Europy na początku września. Dni deszczowych jest tutaj jak na lekarstwo. Miasto mocno jest nastawione na turystykę - w mieście jest bowiem sporo cennych zabytków, można też postawić na wypoczynek, bo wokół jest mnóstwo plaż.

Jeśli chodzi o sport to w 2011 roku miasto otrzymało tytuł Europejskiej Stolicy Sportu. W Walencji jest słynny klub piłkarski Valencia CF, a także nieco mniej utytułowany lokalny rywal - Levante UD. Bardzo mocny jest klub koszykarski, nie brakuje też ekip w innych dyscyplinach sportu. Jest również tor wyścigowy, na którym odbywały się zawody Formuły 1. Organizowane były również ważne zawody lekkoatletyczne, włącznie z halowymi mistrzostwami świata.

Next matches

Saturday

02.11 godz.20:15
Puszcza Niepołomice
vs |
Lech Poznań

Sunday

10.11 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
Legia Warszawa

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices