Trener Maciej Skorża znalazł się w ogniu pytań dziennikarzy podczas konferencji prasowej przed pojedynkiem 35. kolejki T-Mobile Ekstraklasy pomiędzy Lechem Poznań, a Pogonią Szczecin. Co miał do powiedzenia szkoleniowiec Kolejorza?
Trener Maciej Skorża znalazł się w ogniu pytań dziennikarzy podczas konferencji prasowej przed pojedynkiem 35. kolejki T-Mobile Ekstraklasy pomiędzy Lechem Poznań, a Pogonią Szczecin. Co miał do powiedzenia szkoleniowiec Kolejorza?
Horror z happy endem w GdańskuMecz z Lechią oceniam pozytywnie, ale tylko do pewnego momentu. Jeszcze przed spotkaniem można było założyć, że tak dobra drużyna, jak Lechia strzeli nam gola kontaktowego, ale nie spodziewałem się tak nerwowej końcówki w naszym wykonaniu. Mimo jednak tych kilku niepotrzebnych momentów, to zwycięstwo mocno podbudowało zespół i dodało mu więcej pewności siebie.
Teraz już z górki?Mimo, że pozostały nam do rozegrania mecze z drużynami, które już nie walczą o mistrzostwo, to nie uważam, że nasi rywale oddadzą nam punkty za darmo. Pogoń gra na luzie, bo już nic nie musi. Ma wielu ciekawych i młodych zawodników, którzy będą chcieli się pokazać z dobrej strony. Trener Czesław Michniewicz nie zamierza tracić czasu i ustawia już sobie pewne rzeczy pod kątem przyszłego sezonu.
Nie zlekceważyć PortowcówPogoń już w Krakowie w meczu z Wisłą pokazała, że jest groźna na wyjazdach. Nie chcę tego rywala przeceniać ale jeśli się odpowiednio nie skoncentrujemy, nie będziemy sobą i nie narzucimy swoich warunków gry, jeśli chodzi o aspekt fizyczny, to możemy mieć podobne problemy, jak w meczu z Jagiellonią. Uczulam swoich zawodników, żeby nie zlekceważyli Portowców i podeszli do tego meczu z pełnym zaangażowaniem. Pogoń potrafi również zaskoczyć, co udowodniła w ostatnim swoim meczu z Legią, kiedy podczas rzutu rożnego dla rywala zostawiła aż czterech zawodników z przodu. Ze względu na sytuację w tabeli mogą sobie na to pozwolić.
Pogoń bez Robaka, ale za to ze ZwolińskimW ostatnich meczach Pogoń pokazała, że potrafi grać bez Marcina Robaka. Wiadomo, że jego obecność znacznie podniosłaby jakość tej drużynie, ale czasami kontuzję są silniejsze od samych zawodników. W Szczecinie mają jednak dobrego zmiennika, którym jest Łukasz Zwoliński. To jeden z najciekawszych napastników w naszym kraju. To swoisty ewenement w naszej lidze, ponieważ łączy grę w piłkę ze studiami dziennymi.
Kto w bramce na Pogoń?Nie ma jeszcze decyzji, kto stanie między słupkami w niedzielnym meczu. Duże szanse na grę ma Maciek Gostomski, ale nic nic jest jeszcze przesądzone. Wieczorem porozmawiam o tej sprawie razem z całym sztabem szkoleniowym. W sobotę mamy jeszcze trening, na którym wiele się może wydarzyć. Poczekajmy proszę cierpliwie do meczu. Wtedy wszystko się wyjaśni.
Pawłowski zdąży na czas?Szymek od piątku trenuje już razem z nami i pracuje na pełnych obrotach. Co prawda jest jeszcze pod opieką fizjoterapeutów, zatem coś jest jeszcze na rzeczy. Jeśli do niedzieli nic się nie wydarzy, to będzie grał. Bardzo liczę na tego piłkarza. Wszyscy wiemy, w jakiej jest ostatnio dyspozycji.
Next matches
Saturday
01.03 godz.17:30Recommended
Subscribe