W odmiennych nastrojach po spotkaniu byli szkoleniowcy obu drużyn. Trener Zagłębia Sosnowiec pogratulował Lechowi okazałego zwycięstwa, z kolei szkoleniowiec Kolejorza powiedział, że jego zespół - przed czwartkowym spotkaniem eliminacji Ligi Europy - musi jeszcze poprawić kilka błędów.
Chciałem podziękować za dobrą naukę. Gratuluję Lechowi zwycięstwa, bo było widać, że to drużyna, która reprezentuje nas w europejskich pucharach. Jeśli chodzi o nasz zespół - patrząc na przebieg spotkania, to wynik za wysoki, Lech wykorzystał praktycznie wszystkie okazje, które stworzył. My z kolei nie byliśmy w stanie wykorzystać naszych szans. Grając z takimi zespołami i mając jedną, dwie sytuacje, to trzeba umieć je wykorzystać. Dzisiaj mieliśmy ich zdecydowanie więcej, ale nie strzeliliśmy ani jednego gola. Powtórzę jeszcze raz: Lech jest doświadczoną drużyną, jeszcze raz gratuluję zwycięstwa.
Ten mecz był bardzo dziwny. Wysoki wynik mógł być zupełnie inny z powodu złej organizacji w naszej defensywie. Uważam, że broniliśmy bardzo źle. Po części wynikało to też z nowego ustawienia, bo nie graliśmy na dwóch napastników, ale na jednego i dwóch zawodników ofensywnych "podwieszonych" pod nim. Pojawiło się też zmęczenie po dotychczasowych meczach, niektórzy zawodnicy potrzebowali odpoczynku, chociaż nie chcieli i zdecydowaliśmy się rotować składem.
Mogliśmy stracić kilka bramek przez brak koncentracji w linii obrony. Na szczęście Jasmin Burić był dziś na posterunku, a w kilku innych sytuacjach obrońcy zdążyli dobrze zareagować. Mając w pamięci czwartkowy mecz zdajemy sobie jednak sprawę, że są elementy do poprawy. Co do organizacji ofensywnej, tutaj działało wszystko dobrze. Chcieliśmy spróbować innego ustawienia: jeden napastnik i dwóch szybkich zawodników podwieszonych pod snajperem. Musimy dalej pracować, mamy jeszcze wiele rzeczy do poprawy. Pogratulować mogę wysokiego zwycięstwa, ale musimy uważać na błędy, które nie mogą się przydarzyć.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe