W swoim ostatnim meczu na własnym boisku w tym roku piłkarze Lecha Poznań zmierzą się z aktualnym Mistrzem Polski, Śląskiem Wrocław. Oto co przed tym spotkaniem mają do powiedzenia trenerzy obu drużyn: Czech Stanislav Levy oraz Mariusz Rumak.
Stanislav Levy
Naszym obowiązkiem w kolejnych dwóch meczach jest dać z siebie maksimum. W ostatnich kolejkach straciliśmy punkty i teraz chcemy wygrać pomimo tego, że gramy z dwoma drużynami z czołówki tabeli. Zasługują na to przede wszystkim fantastyczni kibice naszego klubu. Ostatnie dni pokazały, jak piłka nożna może być okrutna i boleć. Teraz musimy wyjść z tego stanu, w jakim się znaleźliśmy, a po zakończeniu rundy na spokojnie wszystko obiektywnie ocenić i na tej podstawie przygotowywać się do wiosny. Lech Poznań stracił ostatnio czołowego obrońcę, jakim jest Manuel Arboleda i było to widać w meczach z Legią Warszawa i Podbeskidziem Bielsko-Biała, w których stracili aż pięć goli. Wiem jednak, że będzie to trudny mecz, bo mają bardzo dobrych i szybkich piłkarzy ofensywnych.
Mariusz Rumak
Główną siłą wrocławian są stałe fragmenty gry. To właśnie dzięki nim wywalczyli mistrzostwo w ubiegłym sezonie. W tym aspekcie gry niewiele się w drużynie Śląska zmieniło. Nadal mają w swoich szeregach znakomicie wykonującego stałe fragmenty gry Sebastiana Milę i Przemysława Kaźmierczaka, który bardzo dobrze gra w powietrzu. Od indywidualnych zachowań moich podopiecznych będzie zależało, czy będziemy potrafili się przed tym bronić. Chcielibyśmy w końcu wygrać na własnym boisku, bo na razie więcej punktów zdobywamy na wyjazdach niż u siebie. Po części wynika to z tego, że nie do końca jesteśmy przygotowani do prowadzenia otwartej gry. Dlatego łatwiej nam o punkty na boiskach rywali, gdzie możemy poczekać na ich błąd.
Next matches
Sunday
09.02 godz.17:30Friday
14.02 godz.20:30Recommended
Subscribe