- Czeka nas kolejny trudny mecz, a pod kątem mentalnym tym cięższy w kontekście ostatniej porażki z Widzewem - mówi trener Lecha Poznań John van den Brom przed sobotnim (początek o godzinie 20:00) wyjazdowym spotkaniem z Koroną Kielce. Tym starciem lechici osiągną półmetek rozgrywek PKO BP Ekstraklasy, bo to 17., czyli ostatnia kolejka pierwszej rundy.
Lechici w niedzielę przegrali przy Bułgarskiej z Widzewem Łódź 1:3. W piątek ruszają do Kielc, gdzie zmierzą się z Koroną. - Czeka nas kolejny trudny mecz, a pod kątem mentalnym tym cięższy w kontekście ostatniej porażki z Widzewem - nie ma wątpliwości trener Kolejorza John van den Brom, który charakteryzuje sobotniego przeciwnika:
- Korona to silny przeciwnik, który nie przegrał od ponad dwóch miesięcy, co wiele mówi o tej drużynie. Posiada silnych, dobrze przygotowanych fizycznie piłkarzy, szykuje się więc wymagający pojedynek, jakich zresztą wiele w tak wyrównanej lidze, jaką jest Ekstraklasa.
Szkoleniowiec jest zadowolony z tego, że będzie miał do dyspozycji niemal wszystkich piłkarzy. - To jest na pewno jeden z pozytywów, że oprócz Filipa Dagerståla dysponujemy wszystkimi zawodnikami, mamy więc duży wybór przy planowaniu kadry na to spotkanie - przyznaje Holender. Po starciu z Widzewem żaden z graczy nie narzekał na problemy zdrowotne, a szwedzki środkowy obrońca pauzuje od miesiąca i jeszcze nie jest w pełni sił.
W historii Lechowi zdarzało się rywalizować w Kielcach w grudniu i niemal zawsze aura wtedy była typowo zimowa. I podobna zapowiada się w sobotę, bo ma być nie tylko porywisty wiatr, ale również mróz i towarzyszące temu opady śniegu. - Zdajemy sobie sprawę, że najprawdopodobniej to spotkanie będzie toczyć się w ciężkich warunkach atmosferycznych, przy ujemnej temperaturze oraz zapewne opadach śniegu. My jednak trenujemy przed nim mając świetnie przygotowane boiska, nic więc nie zaburza naszego procesu treningowego i będziemy chcieli pokazać w sobotni wieczór swoje atuty i zwyciężyć - podsumowuje Brom.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Saturday
08.02 godz.00:00Recommended
Subscribe