2016-04-15 09:59 Mateusz Szymandera fot. Adam Ciereszko

To będzie inny mecz

- Legia wie, że ciężko jej będzie zagrać drugi taki mecz, jak przy Bułgarskiej, bo Lech w składzie zbliżonym do optymalnego nie będzie już tak łatwym celem. Warszawski zespół będzie faworytem, ale nie zdecydowanym. Na pewno oczekiwania wobec niej są o wiele wyższe niż wobec Kolejorza, który tylko „może”. Legia natomiast „musi” - uważa przed piątkowym meczem dziennikarz "Gazety Wyborczej" Piotr Leśniowski.

- Legia wie, że ciężko jej będzie zagrać drugi taki mecz, jak przy Bułgarskiej, bo Lech w składzie zbliżonym do optymalnego nie będzie już tak łatwym celem. Warszawski zespół będzie faworytem, ale nie zdecydowanym. Na pewno oczekiwania wobec niej są o wiele wyższe niż wobec Kolejorza, który tylko „może”. Legia natomiast „musi” - uważa przed piątkowym meczem dziennikarz "Gazety Wyborczej" Piotr Leśniowski.

W poprzednich dwóch spotkaniach przeciwko Legii, w których Lecha prowadził Jan Urban wyglądało podobnie. - Inicjatywa w nich należała do Legii. Jesienią przy Łazienkowskiej było tak, bo Lech szybko zdobył bramkę, a potem bronił skromnego prowadzenia. W marcu przy Bułgarskiej natomiast osłabiony Kolejorz nie dał rady gościom, którzy przede wszystkim zdominowali go fizycznie. Wydaje mi się, że piątkowe spotkanie będzie się różniło od obu wspomnianych starć - zaznacza dziennikarz.

Niespełna miesiąc minął od ostatniego spotkaniach pomiędzy tymi drużynami. Od tego czasu mocno poprawiła się sytuacja kadrowa Kolejorza. Do zdrowia po urazie wrócił m.in. Karol Linetty, a coraz bliżej powrotu na boisko jest Szymon Pawłowski. Kolejorz nie ma też problemów z infekcjami, które mocno utrudniły przygotowania do poprzedniego spotkania z Legią. - Lech ma problem z wartościowymi zmiennikami i pod tym względem przegrywa z Legią, która jest lepiej przygotowana na kontuzje czy zawieszenia piłkarzy za kartki. Ma bowiem w szerokiej kadrze lepszych piłkarzy. W tym jednym meczu ta przewaga może nie mieć aż takiego znaczenia, ale w całej grupie mistrzowskiej, przy dwóch meczach w tygodniu - już tak - przyznaje Leśniowski.

W piątkowym meczu przy Łazienkowskiej ze względu na uraz nie będzie mógł zagrać Tomasz Jodłowiec. Pomocnik Legii jest jednym z kandydatów do gry w środku pola podczas czerwcowych mistrzostw Europy. O to miejsce rywalizuje z piłkarzem Lecha Karolem Linettym. - Przede wszystkim szkoda, że nie będzie nam dane obejrzeć pojedynków dwóch reprezentantów Polski, którzy walczyliby o wygraną swojej drużyny, a przy okazji o wyższe miejsce w hierarchii selekcjonera Adama Nawałki. Stanisław Czerczesow twierdzi, że brak Tomasza Jodłowca nie będzie w piątek problemem dla Legii, ale to chyba jednak dobra mina do złej gry, bo bez tego pożytecznego pomocnika warszawski zespół nie wygrał dwóch ostatnich meczów ligowych - podkreśla dziennikarz "Wyborczej".

Duże znaczenie dla przebiegu spotkania może mieć natomiast powrót Karola Linettego, który niejednokrotnie w spotkaniach z Legią trafiał do siatki przeciwnika. - Po miesięcznej przerwie nie jest jeszcze w najlepszej dyspozycji, ale to jest już piłkarz, który wyrasta ponad cały zespół i w sumie także ponad poziom ekstraklasy. W dwóch ostatnich meczach asystował przy ważnych golach kolegów. Przełamanie niemocy ofensywnej Lecha to w dużej mierze zasługa Karola Linettego. Wartość takich piłkarzy najbardziej docenia się wtedy, gdy ich brakuje - mówi Leśniowski.

Jego zdaniem tracący do lidera 9 punktów Kolejorz w grupie mistrzowskiej powinien skoncentrować się na walce o europejskie puchary. Strata punktowa do prowadzącego zespołu jest zbyt duża, żeby myśleć o obronie tytułu. - Po ewentualnej wygranej Kolejorza dystans zmalałby do pięciu. To i tak bardzo dużo. Żeby zespół Jana Urbana mógł myśleć o zgarnięciu całej puli, musiałby powtórzyć passę z jesieni. Wtedy też wbrew logice pokonał Legię, a potem wygrał siedem z ośmiu meczów ligowych i wrócił do żywych. Moim zdaniem Lech jest jednak zbyt niestabilny, by liczyć na powtórkę z początków pracy trenera. Dlatego zwycięstwo przy Łazienkowskiej byłoby tylko świetnym początkiem w walce o miejsce w europejskich pucharach - kończy dziennikarz.

TYP PIOTRA LEŚNIEWSKIEGO NA MECZ LEGIA - LECH 1:1

Next matches

Sunday

29.09 godz.14:45
Korona Kielce
vs |
Lech Poznań

Saturday

05.10 godz.20:15
Lech Poznań
vs |
Motor Lublin

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices