2018-09-26 12:00 Mateusz Jarmusz , PC Przemysław Szyszka

Ten wynik jest dla nas przełamaniem

Lech Poznań awansował do kolejnej rundy tegorocznych rozgrywek Pucharu Polski. Bramka Joao Amarala zdobyta w dogrywce spotkania z ŁKS-em Łódź dała lechtiom pierwsze zwycięstwo od 12 sierpnia. 

Przed wtorkowym meczem w Pucharze Polski ostatnie zwycięstwo Kolejorz odnotował na początku sierpnia, w ligowym spotkaniu z Zagłębiem Sosnowiec, które wygrał 4:0. - Od kilku meczów nie mogliśmy wygrać, a więc ten wynik jest dla nas przełamaniem. Wiedzieliśmy, że w końcu zaczniemy wygrywać, bo chyba nikt nie wierzył w to, że będziemy ciągle tracić punkty aż do końca tej rundy - mówi pomocnik Kolejorza, Tomasz Cywka, któremu wtóruje golkiper, Matus Putnocky. - Ta bramka i moment jej zdobycia może być początkiem powrotu na właściwe tory. Jednak musimy te gole strzelać wcześniej, bo wtedy łapie się pewność siebie na boisku. Musimy zacząć regularnie wygrywać i mam nadzieję, że to jest właśnie ten moment - twierdzi Słowak.

W spotkaniu z ŁKS-em Łódź lechici zapewniali sobie awans do drugiej rundy Pucharu Polski dopiero w ostatniej minucie meczu, dzięki bramce Joao Amarala, która była pierwszą zdobytą przez niebiesko-białych po wrześniowej przerwie reprezentacyjnej. Zawodnicy trenera Ivana Djurdjevicia, jak i sam szkoleniowiec podkreślają znaczenie bramki zdobytej w dogrywce. - Mam nadzieję, że bramka Amarala będzie dla nas początkiem dobrych wyników. Gramy dobrą piłkę, stwarzamy sytuacje, a jedyne czego brakuje to właśnie bramek - mówi obrońca Lecha, Dimitris Goutas.

Zawodnicy Kolejorza nie po raz pierwszy pokazali, że potrafią grać o zwycięstwo do ostatnich minut spotkania. Na początku sezonu czterokrotnie zdarzało się, że lechici przechylali szalę zwycięstwa na swoją korzyść pod koniec meczów. - Na początku sezonu było już kilka takich meczów, gdzie w samych końcówkach strzelaliśmy gole i wygrywaliśmy. Mieliśmy to cały czas w głowie. Graliśmy swoje i znowu się udało. Wygrana jest efektem naszej konsekwencji, ale nie popadamy w żaden hurraoptymizm i czeka nas nadal ciężka praca. W kolejnym meczu ligowym przeciwnik się przed nami nie położy i ponownie będziemy musieli walczyć o zwycięstwo – kończy Tomasz Cywka.

Next matches

Friday

31.01 godz.20:30
Lech Poznań
vs |
Widzew Łódź

Sunday

09.02 godz.17:30
Lechia Gdańsk
vs |
Lech Poznań

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices