2024-11-22 17:41 Maciej Henszel

Spotkanie po dziewiętnastu latach

Lech Poznań i GKS Katowice nie spotkały się w Ekstraklasie od 2005 roku, czyli ponad dziewiętnaście lat. To bez wątpienia szmat czasu. Dość powiedzieć, że kiedy rozgrywały ostatni mecz, to w Polsce chwilę wcześniej skończyła się żałoba narodowa po śmierci papieża Jana Pawła II, premierę w kinach miał film Pitbull, a Telewizja Polska uruchamiała pierwszy kanał tematyczny - TVP Kultura.

20 kwietnia 2005 - to data ostatniego meczu pomiędzy Kolejorzem a GKS, bo katowiczanie w sezonie 2004/2005 spadli nie tylko do I ligi, ale w ogóle w piłkarską otchłań. Nie otrzymali bowiem licencji i kolejne rozgrywki rozpoczęli od IV ligi, mozolnie odbudowywali się, żeby latem tego roku po 19 latach świętować zasłużony powrót do elity.

My jednak powspominamy wydarzenia sprzed blisko dwóch dekad. Polska na początku kwietnia pogrążyła się w żałobie, bo odszedł wielki Polak - papież Jan Paweł II. Piłkarze jednak w miarę szybko wrócili do zmagań, kibice ze stolicy Wielkopolski nie byli w rewelacyjnych nastrojach, mimo tego że przecież do sezonu przystępowali jako zdobywcy Pucharu oraz Superpucharu Polski. W lidze szło jednak jak po grudzie, więc odrabianie zaległości z 14. kolejki przy Bułgarskiej to było starcie dwóch ostatnich drużyn w tabeli! Goście przegrali wszystkie wiosenne spotkania, jednak uważali, że w każdym byli krzywdzeni przez sędziów. Dlatego w ramach protestu na boisko wyszli z pięciominutowym opóźnieniem. Mieli do tego prawo zgodnie z przepisami.

Niewiele im to jednak pomogło, bo zostali skarceni przez dwóch swoich byłych zawodników. Na 1:0 trafił Krzysztof Gajtkowski. Dostał podanie od Pawła Sasina, przedłużone jeszcze przez katowiczan, którzy w ten sposób sprawili prezent byłemu napastnikowi Gieksy. Rywale rzadko przekraczali linię środkową, ale kiedy raz to zrobili, to popisali się niezłą skutecznością. Dawid Plizga wyrównał. Jeszcze przed przerwą na 2:1 wyprowadził gospodarzy Piotr Świerczewski, inny były gracz GKS. A w doliczonym czasie wynik na 3:1 ustalił Damian Nawrocik.

- Moi zawodnicy grali pod ogromną presją. Nawet jak prowadzili 2:1, to zerkali na zegar. GKS chyba już nie ma powodów, żeby opóźniać wyjście na następny mecz. Sędzia gwizdał dobrze - komentował wygraną 3:1 trener Lecha Czesław Michniewicz. - Ten protest zawodników nie miał wcale sugerować, że sędziowie nas kręcą, tylko że są słabi. Ale pan Mariusz Podgórski był najlepszy na boisku. Mecz nerwowy, taki szarpany, nie stał na wysokim poziomie - z kolei opowiadał Jan Furtok prowadzący katowiczan.

Skąd ta presja? Właśnie ze względu na sytuację w tabeli. GKS już powoli żegnał się z Ekstraklasą, bo po porażce miał 10 punktów straty do bezpiecznego miejsca. A regulamin był wtedy taki, że spadała tylko jedna ekipa, przedostatnia natomiast musiała grać baraże. I Na tym etapie ta lokata przypadała niespodziewanie Kolejorzowi, który po tym odrobieniu zaległości zrównał się z Odrą Wodzisław Śląski, ale miał zaległe starcie - z Pogonią Szczecin - przerwane 1 kwietnia na skutek fałszywej informacji dotyczącej śmierci papieża. Ostatecznie drużyna Michniewicza wybroniła się i ostatecznie wylądowała w połowie klasyfikacji, bo na ósmym miejscu.

Next matches

Saturday

23.11 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
GKS Katowice

Friday

29.11 godz.20:30
Piast Gliwice
vs |
Lech Poznań

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices