Rozkład jazdy Akademii: 6 kwietnia

Raków Częstochowa U-17 – Lech Poznań U-17 (sobota, godzina 11:00)

Po minionym tygodniu sytuacja w grupie zachodniej Centralnej Ligi Juniorów do lat 17 rysuje się arcyciekawie. Podopieczni trenera Karola Bartkowiaka wywiązali się ze swojego zadania we wzorowy sposób, pokonując na własnym terenie Lechię Gdańsk 5:0. W rozgrywanym niemal równolegle spotkaniu drugi w stawce Górnik Zabrze zremisował ze Śląskiem Wrocław 2:2, a to oznaczało, że Niebiesko-Biali zrównali się punktami z obiema tymi ekipami. Do końca sezonu zasadniczego pozostało więc osiem kolejek, a każda z nich może mieć kluczowe znaczenie w kontekście awansu do strefy medalowej w tej kategorii wiekowej. W sobotę lechici zmierzą się na wyjeździe z drużyną, która najmocniej depcze po piętach czołowej trójki, Rakowem Częstochowa. Rywal ten zremisował bezbramkowo przed kilkoma dniami z Odrą w Opolu, ale na własnym boisku wygrał w tym roku wszystkie mecze.

Lech Poznań U-15 – Warta Poznań U-15 (sobota, godzina 11:00)

Zespół szkoleniowca Damiana Sobótki wychodził zwycięsko ze wszystkich swoich tegorocznych starć, ale w nadchodzący weekend czeka go pojedynek z jedynym przeciwnikiem, który zachowuje w tabeli kontakt z Niebiesko-Białymi. Mowa o posiadającej w swoim dorobku o trzy "oczka" mniej Warcie Poznań. Zieloni przegrali tej wiosny jedno spotkanie - z Pogonią w Szczecinie 0:1 - i plasują się na pozycji wicelidera. Jeśli chodzi o dwie czołowe lokaty, historia zatoczyła koło względem jesiennych zmagań. W pierwszej części sezonu wyglądało to identycznie na tych miejscach, a w tamtym fragmencie rozgrywek obie drużyny mierzyły się dwukrotnie. Za każdym razem lepszy okazywał się Lech, który ogrywał w derbach warciarzy 4:1 na wyjeździe oraz 3:0 u siebie.

Korona Kielce U-19 – Lech Poznań U-19 (sobota, godzina 11:30)

Mistrzowie Polski zwyciężyli w Wielki Czwartek po raz pierwszy w tym roku, pokonując na Stadionie Akademii Lecha Poznań we Wronkach Zagłębie Lubin 3:1. Ta konfrontacja stała na bardzo wysokim poziomie, a zawodnicy prowadzeni przez trenera Bartosza Bochińskiego sięgnęli po komplet punktów w zasłużony sposób po trafieniach debiutującego w Centralnej Lidze Juniorów Jakuba Falkiewicza oraz Kamila Jakóbczyka i wprowadzonego z ławki Jakuba Kendzi. Wygrana z Miedziowymi pozwoliła im odzyskać bezpieczną, ośmiopunktową przewagę nad wiceliderem, którym po ostatniej serii gier została Legia Warszawa. Teraz lechitów czeka bój z walczącą o utrzymanie na tym szczeblu Korona Kielce. Dzięki niedawnej wygranej nad Odrą Opole 4:2 kielczanie tracą do tej drużyny tylko dwa "oczka", więc nie tracą nadziei na zachowanie bytu na najwyższym krajowym poziomie w tej kategorii wiekowej.