Jutrzejsze spotkanie na szczycie T-Mobile Ekstraklasy elektryzuje wszystkich. W końcu, przy Łazienkowskiej spotkają się dwa najlepsze polskie zespoły, które mogą rozstrzygnąć między sobą losy mistrzowskiego tytułu. Nic dziwnego, że media najwięcej miejsca poświęcają właśnie na dywagacje na temat tego meczu.
- Cała otoczka wokół tego meczu jest gorąca. Nie może być jednak inaczej, bowiem w kontekście wyglądu tabeli, to spotkanie może być decydujące o mistrzostwie, co dodatkowo dodaje mu smaczku. Na pewno jest duża ekscytacja, ale naszym celem jest osiągnięcie takiej motywacji, jak na każde inne spotkanie, żeby nie być przemotywowanym - mówi trener Lecha Poznań Mariusz Rumak.
W sobotnim spotkaniu pod większą presją będą jednak piłkarze Kolejorza. - Jest to szczególny mecz, ale podchodzę do niego jak do każdego innego. Żeby myśleć o mistrzostwie, trzeba bowiem wygrywać wszystko. Nie chcę za wiele mówić na ten temat na łamach prasy. Bardziej skupiam się na boisku. Ja chcę przemówić przede wszystkim na Łazienkowskiej, a nie na łamach mediów - zapowiada napastnik Lecha Poznań Bartosz Ślusarski.
Legia nawet jeśli przegra, to do Lecha będzie tracić tylko punkt, który można odrobić w trzech ostatnich meczach. Porażka poznaniaków praktycznie zapewnia legionistom tytuł mistrzowski. Ciężko sobie wyobrazić, że Legia mogłaby w końcówce sezonu stracić aż sześć punktów. - My nie możemy tego meczu przegrać, a bardzo chcemy wygrać. Dlatego nie rzucimy wszystkiego na jedną szalę. Zresztą w tym spotkaniu wcale nie musi wygrać zespół wyglądający lepiej pod względem wizualnym. W środowym finale Ligi Europy, Benfica podobała mi się bardziej od Chelsea, ale to Anglicy cieszyli się z końcowego triumfu - dodaje szkoleniowiec Kolejorza.
Wśród bukmacherów minimalnym faworytem są podopieczni Jana Urbana. W STS za złotówkę postawioną na zwycięstwo legionistów można wygrać 2,25 zł. Kurs na wygraną podopiecznych Mariusza Rumaka wynosi 3, podobnie jak na remis. Lech na pewno jednak nie jest pozbawiony szans, a wynik sobotniego spotkania jest sprawą otwartą. - Jesteśmy w bardzo dobrej formie. Czujemy się mocni. Atmosfera jest bardzo dobra i nie ma lepszego momentu na wyjazd do Warszawy i odniesienie tam zwycięstwa - przekonuje Ślusarski.
Next matches
Sunday
09.02 godz.17:30Friday
14.02 godz.20:30Recommended
Subscribe