Przedstawienie rywala: Dinamo Zagrzeb

Stołeczny zespół to zdecydowanie najbardziej utytułowana drużyna w Chorwacji. Dinamo aż 25 razy zdobywało mistrzostwo kraju, ponadto zawodnicy tego klubu mogli cieszyć się z 17 Pucharów Chorwacji. Hegemonia Niebieskich trwa w zasadzie od upadku Jugosławii, w ostatnich siedmiu sezonach ligę wygrywała właśnie ekipa z Zagrzebia. Ta świetna passa może zostać przerwana w trwających rozgrywkach, ponieważ Dinamo zajmuje dopiero trzecie miejsce w tabeli i traci do liderującej Rijeki siedem punktów. Za słabe wyniki, jak na możliwości zespołu, posadą zapłaciło już dwóch trenerów. Obecną kampanię rozpoczynał Sergej Jakirović, którego zastąpił dobrze znany w Poznaniu Nenad Bjelica. 53-latek w rundzie jesiennej poprowadził stołeczny klub tylko w 15 spotkaniach, po czym został zwolniony. W jego miejsce zatrudniono Fabio Cannavaro. Mistrz świata z 2006 roku czeka na swój oficjalny debiut w nowym zespole. Włoch w przeszłości pracował w Udinese, Benevento choć największe sukcesy święcił w Chinach. 51-latek był selekcjonerem tego kraju, a wcześniej zdobył mistrzostwo i superpuchar prowadząc Guangzhou Evergrande.

Kapitanem zespołu jest Stefan Ristovski. Macedończyk gra w Dinamie od prawie czterech lat, a w przeszłości wygrywał Puchar Portugalii ze Sportingiem CP. Najwięcej minut w tym sezonie uzbierał natomiast Kevin Theopile-Catherine. 35-latek to niezwykle doświadczony zawodnik i rozegrał dla ekipy z Zagrzebia ponad 200 spotkań. Najskuteczniejszym piłkarzem Dinama w tym sezonie jest Sandro Kulenović. Znany z gry w Legii Warszawa Chorwat zdobył dotychczas 14 bramek, ponad dwa razy więcej niż drugi w tej klasyfikacji Marko Pjaca, który półtora roku temu wrócił do ojczyzny po 7-letniej przygodzie we Włoszech. Jedną z największych gwiazd Niebieskich jest Martin Baturina, młodszy brat byłego zawodnika Lecha Poznań, Roko. 21-latek gra na pozycji ofensywnego pomocnika i może pochwalić się dwoma golami oraz siedmioma asystami biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki.

Dinamo od poniedziałku przebywa na obozie w Turcji. Mistrzowie Chorwacji zagrali już sparing z Szachtarem Donieck (2:2), a przed nimi jeszcze towarzyskie starcia z Lechem Poznań oraz Jagiellonią Białystok. Niebiescy przygotowują się do styczniowych meczów w Lidze Mistrzów, w której zagrają jeszcze z Arsenalem oraz Milanem. Stołeczna drużyna cały czas ma szansę znaleźć się w TOP24 tych rozgrywek. Zespół Fabio Cannavaro zajmuje obecnie ostatnie miejsce premiowane awansem do fazy play-off.