Piłkarki Lecha Poznań UAM dzięki zwycięstwu 5:1 przeciwko Victorii Niemcz Osielsko awansowały na drugie miejsce w tabeli trzeciej ligi. Niebiesko-białe szykują się już jednak do kolejnego spotkania, bo w najbliższą niedzielę zawodniczki trenerki Alicji Zając zmierzą się z KTS-K GOSRiT Luzino.
Lechitki po raz drugi z rzędu w meczu ligowym jako pierwsze straciły gola, choć na boisku miały wyraźną przewagę. Mimo niekorzystnego rezultatu do przerwy, niebiesko-białe w drugiej odsłonie starcia strzeliły pięć goli i pewnie wygrały z Victorią Niemcz Osielsko. - Zespół na pierwszą połowę wyszedł jakiś taki zaspany, nie było życia w zawodniczkach. Miałyśmy dużą przewagę, dominowałyśmy na boisku, utrzymywałyśmy się długo przy piłce, ale nie przekładało się to na sytuacje strzeleckie, na taką chęć zdobycia bramki i wygrania meczu. W szatni użyłam trochę mocniejszych słów i myślę, że to na nie podziałało, bo po przerwie wyszła kompletnie inna drużyna - mówi trenerka Alicja Zając.
Piłkarki Lecha Poznań UAM czeka teraz najdalszy wyjazd w rundzie jesiennej. Luzino oddalone jest od Poznania o ponad 300 km. Lechitki wyruszają do miejscowości z województwa pomorskiego dzień wcześniej, żeby w jak najlepszy sposób przygotować się do tego spotkania.
- Mamy komfort tego, że się wyśpimy, zjemy śniadanie i zrobimy poranny rozruch. My chcemy ten mecz wygrać. Cieszę się, bo po reprezentacji wraca Maja Kuleczka, a po kontuzji Hania Smól, więc dziewczyny też odczuwają presję, że nasza kadra jest szersza i tak naprawdę kolejne zawodniczki mogą wskoczyć do składu. W drużynie znowu pojawia sie rywalizacja - podsumowuje Alicja Zając.
Mecz KTS-K GOSRiT Luzino - Lech Poznań UAM zostanie rozegrany w niedzielę, 17 października o godzinie 13:00 na stadionie w Luzinie.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Recommended
Subscribe