W spotkaniu czwartej rundy Pucharu Polski na szczeblu okręgu oldboje Lecha Poznań pokonali TPS Winogrady 3:2 i awansowały do kolejnej fazy rozgrywek. Bramki dla zwycięzców zdobyli Sławomir Najtkowski dwie i Jacek Dembiński.
Od początku meczu na boisku trwało wzajemne badanie sił i żadna z drużyn nie kwapiła się do frontalnego ataku. Sytuacja zmieniła się w 9 minucie. Znakomitą kontrę lechitów zainicjował Najtkowski, a Dembiński wymanewrował całą obronę i bramkarza TPS-u i skierował piłkę do siatki. Drużyna z Winogrady odpowiedziała niemal natychmiast. W 13 minucie znakomitym strzałem z rzutu wolnego z około 25 metrów popisał się Urbaniak i doprowadził do wyrównania. Dwie minuty później TPS wyszedł na prowadzenie. Urbaniak piętą zagrał do Frankiewicza, ten wbiegł w pole karne i Przybylski skapitulował po raz drugi. Oldboje nie zamierzali się poddawać i w 24 minucie znów był remis. Po krótko rozegranym rzucie rożnym i dośrodkowaniu Czerniawskiego, Najtkowski głową pokonał Roszkiewicza. Potem gra znów przeniosła się do środkowej strefy boiska i do przerwy wynik nie uległ już zmianie.
Od początku drugiej połowy obraz meczu się nie zmienił. Oba zespoły nie chcąc narazić się na kontry nie angażowały zbyt wielu zawodników w akcje ofensywne. Pierwszy godny odnotowania strzał oddał w 53 minucie Dembiński, ale zabrakło mu precyzji. Z drugiej strony szczęścia z dystansu próbował Urbaniak, który trafił w światło bramki, jednak uczynił to zdecydowanie zbyt lekko by zaskoczyć Przybylskiego. W 60 minucie dobrą okazję miał Lisiak, który będąc na szóstym metrze posłał piłkę obok słupka. Minutę później Lech odpowiedział skutecznie. Czerniawski z lewej strony dokładnie dograł w pole karne, a nabiegający Najtkowski z 8 metrów pokonał Roszkiewicza. W 67 minucie dwie doskonałe okazje do wyrównania miał Jastrzębski, jednak za każdym razem znakomicie interweniował Przybylski. W 75 minucie wynik meczu mógł podwyższyć Dembiński, ale z 17 metrów przeniósł piłkę nad poprzeczką. Ostatnią dobrą okazję pikarze TPS-u mieli w 87 minucie. Po strzale z rzutu wolnego Kubzdyla piłka trafiła w spojenie bramki Przybylskiego i wyszła w pole. Dzięki temu mecz zakońzył się wynikiem 3;2 dla oldbojów i to oni mogli się cieszyć z awansu do kolejnej rundy.
PP: Lech Poznań Oldboys - TPS Winogrady 3:2 (2:2)
Bramki: 9. Dembiński, 24., 61. Najtkowski - 13. Urbaniak, 15. Frankiewicz
Lech Oldboys: Przybylski - Rzepka, Wojtala, Kryger, Owczarek - Sangowski, Twardygrosz, Czerniawski - Bąk (18. Mizgalski) - Dembiński, Najtkowski