Bramkarz juniorów młodszych Lecha Poznań, Wiktor Obremski podpisał w ubiegłych dniach swoją pierwszą umowę z Kolejorzem. Poznaniak związał się z klubem kontraktem, który będzie obowiązywał przez najbliższe trzy lata. - To bramkarz obdarzony kapitalnymi warunkami fizycznymi, a przy tym bardzo sprawny i szybki w działaniu. Dla całej akademii to powód do satysfakcji, że Wiktor potrafi harmonijnie rozwijać się w jej strukturach od sześciu lat i na to też liczymy podczas jego dalszego pobytu we Wronkach - opowiada o młodym golkiperze trener bramkarzy drużyny do lat 17, Łukasz Radliński.
Mimo młodego wieku 15-letni lechita może pochwalić się bardzo długim stażem w strukturach Akademii Lecha Poznań. Niebiesko-białą koszulkę założył bowiem już w marcu 2018 roku, kiedy to trafił na Bułgarską ze Szkoły Futbolu Luboń. Wcześniej został wypatrzony przez trenerów młodzieżowych grup Kolejorza przy okazji różnych lokalnych turniejów, a następnie przez kilka miesięcy zapraszany był przez nich na treningi. - Wiedziałem o tym, szczególnie po wygranych turniejach na Politechnice i Extra Talent we Wronkach, na których przebywałem z rocznikiem 2006. Trener bramkarzy z Lecha, Michał Przybył, pojawiał się również na moich meczach, a po jednym z nich rozpoczęły się rozmowy na temat wspólnych treningów przy Bułgarskiej. Zobaczył we mnie potencjał, który można rozwijać - wspomina swoje początki w klubowej akademii Obremski.
Jako poznaniak grający w piłkę od dziecka siłą rzeczy bardzo szybko trafił na trybuny Enea Stadionu w roli kibica. Mając sześć lat wybrał się na pierwsze domowe spotkanie Kolejorza, a w późniejszym okresie - już jako zawodnik jego zespołów juniorskich - podawał w trakcie domowych meczów piłki, a także… uczył się, podpatrując bramkarzy pierwszej drużyny Lecha Poznań. Jego zamiłowanie do bronienia dostępu do bramki zaczęło się jeszcze za czasów gry dla SF Luboń i jak sam wspomina, drużyna czuła się pewnie z nim między słupkami praktycznie od debiutanckich występów na tej pozycji. Umiejętności rozwijał przez kilka sezonów w Poznaniu, uczestnicząc w tym czasie, m.in. w wielu turniejach zagranicznych czy międzynarodowym Enea Lech Cup w roku 2019.
- Reprezentowanie Lecha na tak prestiżowym turnieju stanowiło dla mnie duży przywilej i powód do dumy. To była świetna możliwość gry z najbardziej znanymi klubami w Europie, musieliśmy opanować ogromne emocje, by zdobyć brązowe medale. Nigdy nie zapomnę tych wrażeń, ale także wielkiego wsparcia ze strony kibiców, rodziców i pozostałej części drużyny. Czuliśmy się jak zwycięzcy Lech Cup i czuliśmy ogromną radość, również dzięki trenerom - opowiada o tych zawodach golkiper. – Bardzo cenię ten czas w Poznaniu, zagraliśmy dużo turniejów krajowych i zagranicznych, oprócz wzmacniania umiejętności nabrałem mnóstwo doświadczenia. Wtedy właśnie zacząłem trenować codziennie, z bramkarzami oraz całą drużyną. W tym okresie byłem powoływany także do reprezentacji Wielkopolski, z którą zdobyliśmy wicemistrzostwo Polski. Grając na Bułgarskiej marzysz jednak o akademii we Wronkach jako kolejnym etapie swojego rozwoju piłkarskiego - dodaje.
I to marzenie urodzony w 2008 roku bramkarz spełnił przed sezonem 2022/23, przechodząc na stałe do ekipy prowadzonej przez trenera Damiana Sobótkę. Już pierwsze rozgrywki przyniosły mu srebrny medal mistrzostw Polski do lat 15, a we wronieckiej części Akademii Lecha Poznań zdążył przesunąć się szczebel wyżej. Aktualnie jest bowiem zawodnikiem juniorów młodszych, ma na swoim koncie kilka występów na boiskach Centralnej Ligi Juniorów do lat 17. - Czuję się w tych rozgrywkach wyśmienicie, jestem dobrze przygotowany, by dawać z siebie wszystko, co mam najlepszego. Aktualnie największą uwagę przywiązuję do gry nogami, staram się to mocno udoskonalać. Naszym celem drużynowym pozostaje wygrać ligę i zagrać w dalszym etapie rozgrywek. Ja sam chciałbym zaliczyć jak najwięcej meczów i minut podczas tej rundy, a w dalszej przyszłości oczywiście reprezentować Lecha w ekstraklasie - twierdzi Obremski, którego bramkarskim wzorem jest słynny Gianluigi Buffon. Włocha uważa za zawodnika kompletnego, dobrze grającego nogami, obdarzonego doskonałymi umiejętnościami oraz pewnego siebie, ale przy tym nie zadufanego w sobie. Ponadto lubi czerpać sporo od golkiperów wywodzących się z Ameryki Południowej, bo jak podkreśla, można się od nich wiele nauczyć.
Na co dzień trenuje pod okiem trenera Łukasza Radlińskiego, który opiekuje się bramkarzami z zespołów do lat 15 oraz 17. Obremskiego zna więc od półtora roku, a charakteryzując lechitę wymienia kilka jego cech wiodących. - To bramkarz obdarzony kapitalnymi warunkami fizycznymi, a przy tym bardzo sprawny i szybki w działaniu. Jest to fundament, na którym można budować solidnego bramkarza. Oprócz tego jest bardzo pracowity, dążący do tego, by stawać się lepszą wersją siebie z treningu na trening. Cechuje go również duża odwaga, a najmocniejszym aspektem jest gra na linii i niesamowity refleks. Dla całej akademii to powód do satysfakcji, że Wiktor potrafi harmonijnie rozwijać się w jej strukturach od sześciu lat i na to też liczymy podczas jego dalszego pobytu we Wronkach - opisuje zawodnika opiekun.
W minionych dniach Obremski podpisał z Kolejorzem swój pierwszy profesjonalny kontrakt. To dla niego świetny bodziec do dalszej pracy, zarówno na codziennych zajęciach, jak i przy okazji ligowych spotkań. - Umowa, którą podpisałem jest zwieńczeniem ciężkiej pracy mojej oraz trenerów. To również obietnica, że nadal będę pracował i starał się kontynuować mój bramkarski rozwój, osiągając założone cele. Jestem wdzięczny rodzicom, trenerom oraz wszystkim, którzy towarzyszyli i dalej towarzyszą na mojej drodze - komentuje 15-latek.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Saturday
08.02 godz.00:00Recommended
Subscribe