Lech Poznań i Widzew Łódź to jedne z najmłodszych drużyn w T-Mobile Ekstraklasie. Ani Mariusz Rumak, ani Radosław Mroczkowski nie boją się odważnie stawiać na młodych zawodników.
W ostatniej kolejce to właśnie nastolatkowie zapewnili punkty obu ekipom. Gol 19-letniego Szymona Drewniaka dał trzy punkty Kolejorzowi w Krakowie. Z kolei remis Widzew w Białymstoku wywalczył dzięki bramkom 19-letniego Mariusza Rybickiego i 17-letniego Mariusza Stępińskiego. - Mam nadzieję, że zderzenie młodzieży wyjdzie na naszą korzyść. Ja oprócz tego mam w swojej kadrze także zawodników doświadczonych, a na nastolatków w ostatnim meczu postawiłem przede wszystkim z przodu - mówi trener Lecha Poznań Mariusz Rumak.
Widzew znakomicie spisywał się na początku sezonu. Łodzianie wygrywali mecz za meczem i po czterech kolejkach byli nawet liderem T-Mobile Ekstraklasy. Ostatnio jednak o zdobywanie punktów podopiecznym Radosława Mroczkowskiego przychodzi zdecydowanie trudniej. - Nie uważam by Widzew był w jakimś dołku. W zeszłym tygodniu potrafił odrobić dwubramkową stratę w Białymstoku. Wcześniej do końca walczył o remis z Wisłą, mimo że również przegrywał dwoma golami. Na pewno będzie to jednak zupełnie inny mecz niż w Krakowie. Widzew w odróżnieniu od Wisły bazuje na zespołowości i wypracowanych mechanizmach taktycznych - charakteryzuje rywala trener Kolejorza.
Dla Mariusza Rumaka będzie to już druga wizyta na stadionie Widzewa. Ostatnio trener Kolejorza gościł tam na zakończenie minionego sezonu. Walczący o podium Lech zremisował wówczas 0:0 i ostatecznie zajął czwarte miejsce na ligowym finiszu. - Tamto spotkanie zapamiętałem głównie z jakości boiska, które było fatalne i ciężko grało się na nim w piłkę. Sprawdziliśmy jak wygląda ono teraz i jest w zdecydowanie lepszej kondycji, co nas bardzo cieszy - mówi Rumak.
Dobry stan murawy na pewno będzie preferował poznaniaków, którzy są bardziej zaawansowani technicznie niż łodzianie. Lech jest faworytem piątkowego spotkania również w oczach bukmacherów. Nic dziwnego, że piłkarze Kolejorza udają się do Łodzi z jasno określonym celem. - Nie znam mocnych i słabych stron Widzewa. Wiem jedno. Jedziemy tam po trzy punkty i mamy zamiar zrealizować to zadanie - dodaje pomocnik Lecha Poznań Aleksandar Tonev.
Next matches
Sunday
09.02 godz.17:30Friday
14.02 godz.20:30Recommended
Subscribe