2012-01-04 00:00 Marek Dłużniewski

Podsumowanie jesieni: Lech Poznań (1997)

Bez żadnej straty punktów przeszli przez rundę jesienną lechici występujący w okręgowej lidze juniorów młodszych. Chłopcy urodzeni w 1997 roku rywalizowali z zawodnikami aż o 2 lata starszymi.

Nie miało to jednak większego wpływu na wyniki osiągane przez Lecha, o czym świadczą 24 zdobyte punkty, 39 strzelonych i tylko pięć straconych goli. Taki  rezultat przełożył się na pierwsze miejsce w grupie. Wyższość Kolejorza uznać musiały Mieszko Gniezno, swarzędzkie Lider i Unia, oraz Zjednoczeni Trzemeszno. - Najważniejsze, że nasze zwycięstwa nie kończyły się deklasacją rywala, bo to nie miałoby większego sensu. Wprawdzie wygrywaliśmy pewnie, ale te spotkania momentami naprawdę były bardzo wyrównane - mówi trener rocznika 1997, Patryk Kniat.

Tegoroczna jesień zaczęła się dla lechitów już w sierpniu, kiedy wzięli oni udział w nieoficjalnych mistrzostwach Polski do lat 14, czyli turnieju Nike Premier Cup. Stawiani w roli faworytów i chwaleni za grę piłkarze Kolejorza dość nieoczekiwanie potknęli się w półfinale remisując bezbramkowo ze Stalą Mielec, z którą ostatecznie przegrali w rzutach karnych. Stal w finale pokonała Legię i sięgnęła po mistrzostwo, a Lech po rozbiciu 5:0 Arki Gdynia musiał zadowolić się tylko brązowym medalem. - Należy to traktować jako nasz wypadek przy pracy. Potwierdzają to wyniki meczów towarzyskich, które później rozegraliśmy z mistrzem i wicemistrzem Polski. Stal rozbiliśmy 9:0, zaś Legię pokonaliśmy 3:1 - przypomina szkoleniowiec Lecha.

W parze z bardzo dobrymi wynikami zespołu idzie też szkolenie indywidualne. Aż pięciu podopiecznych Patryka Kniata to etatowi reprezentanci Polski do lat 15. Są to bramkarz Adrian Szady, oraz zawodnicy z pola Kamil Szubertowski, Maciej Kwasigroch, Miłosz Kozak i Dawid Kownacki. Trzej ostatni występują też w zespole Lecha grającym w Wielkopolskiej Lidze Juniorów Młodszych. - To cieszy najbardziej, bo priorytetem jest szkolenie indywidualne. Teraz rolą trenerów jest takie prowadzenie tych chłopców, by nadal się rozwijali i czynili postępy - dodaje Patryk Kniat.

Next matches

Saturday

02.11 godz.20:15
Puszcza Niepołomice
vs |
Lech Poznań

Sunday

10.11 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
Legia Warszawa

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices