Podsumowanie jesieni: Juniorzy młodsi

Podopieczni Wojciecha Tomaszewskiego, na stałe mieszkający i uczący się we wronieckiej Akademii, mają za sobą świetną jesień, w czasie której zanotowali komplet zwycięstw, zdobywając 42 punkty z bilansem bramek 85-4. Pierwsze miejsce w jednej z dwóch grup eliminacyjnych dało przepustkę do tego, by wiosną bić się już o mistrzostwo kraju. Na szczeblu makroregionu poznaniacy grać będą z Arką Gdynia, Lechią Gdańsk, bydgoskimi Zawiszą i Chemikiem, Bałtykiem Koszalin , Salosem Szczecin, oraz z drugim rywalem z Wielkopolski, którym będzie poznańska Warta. - Nie przygotowujemy się specjalnie pod przeciwników, z którymi będziemy grali. Przede wszystkim realizujemy swoje zadania, swoje cele i w meczach będziemy chcieli wdrożyć nasza filozofię gry, a nie oglądać się na rywali - mówi trener Lecha I Poznań, Wojciech Tomaszewski.

Awans do pierwszej fazy mistrzostw Polski uzyskać mógł tylko jeden zespół, dlatego mimo niezłej rundy, zawodnicy grający w drugiej drużynie Kolejorza, muszą zadowolić się drugim miejscem i walką o mistrzostwo Wielkopolski. Podopieczni Krzysztofa Kołodzieja, którzy swoje mecze grali w Poznaniu jesienią strzeli 42 gole, stracili ich zaś 18 i zdobyli 33 punkty. W 14 spotkaniach zanotowali 11 zwycięstw, 3 razy zaznali goryczy porażki. Raz przegrali z drugim zespołem Warty i dwukrotnie w bratobójczych pojedynkach z pierwszą drużyna Lecha, które przegrali 0:4 i 0:3. - Te spotkania wywoływały bardzo pozytywne emocje. Uważam, że z gry możemy być zadowoleni, z wyników oczywiście już mniej - przyznaje opiekun Lecha II Poznań, Krzysztof Kołodziej. Wiosną Kolejorz podobnie jak inne ekipy z obu grup, które jesienią zajęły miejsca 2-5, zagra o mistrzostwo Wielkopolski.

O prymat w województwie bić się będą także juniorzy młodsi, którzy jesienią grali w lidze na szczeblu okręgu. Piłkarze prowadzeni przez Huberta Wędzonkę w swojej grupie nie mieli sobie równych, pokonując Patrię Buk, TS Gminy Kamieniec, Dyskobolię Grodzisk Wielkopolski, Orła Granowo i Lipno Stęszew. Z kompletem zwycięstw i bilansem bramek 74-7 awansowali do grupy mistrzowskiej. Ich priorytetem wiosną będzie jednak nie mistrzostwo Wielkopolski, ale międzynarodowy turniej Nike Cup. Polską edycję imprezy, czyli nieoficjalne mistrzostwo Polski w roczniku 1998 lechici wygrali przed rozpoczęciem tego sezonu. Europejski finał turnieju rozegrany zostanie w maju w Sankt Petersburgu. - Na tym się skupiamy i to jest dla nas najważniejsze. Liczę, że dobre mecze w lidze posłużą nam przede wszystkim do tego, by z tej grupy wyselekcjonować najlepszy zespół, który pojedzie na turniej mistrzowski do Rosji mówi trener Lecha (1998), Hubert Wędzonka.