Podsumowanie 30. kolejki T-Mobile Ekstraklasy

W 30. kolejce T-Mobile Ekstraklasy padło 16 goli. Sędziowie pokazali 31 żółtych kartek i 4 czerwone. Na trybunach zjawiło się 60 387 kibiców. Najwięcej z nich (18 046) zasiadło na stadionie we Wrocławiu podczas meczu Śląska z Lechią.

Potwierdzona forma Lecha Poznań. Kolejorz w minionym tygodniu urządził sobie pokaz siły w starciu z Jagiellonią Białystok. Teraz podopieczni Mariusza Rumaka potwierdzili znakomitą formę w Zabrzu. Poznaniacy wygrali z Górnikiem 3:0 i ani przez moment to zwycięstwo nie było zagrożone. Pełna kontrola przez całe 90 minut, kilka sytuacji bramkowych, dobra skuteczność i efektowne zwycięstwo przywiezione do Poznania.

Dyspozycja Wisły Kraków. Stadion przy ulicy Reymonta był najdłużej niezdobytą twierdzą T-Mobile Ekstraklasy w tym sezonie. Komplet punktów stamtąd po raz pierwszy wywiózł Ruch na początku marca. Potem ten wyczyn powtórzył Zawisza Bydgoszcz, a w tej kolejce wygrało tam Podbeskidzie Bielsko-Biała. Wisła nie wygrała w siedmiu ostatnich meczach i sezon zasadniczy zakończyła na piątym miejscu. Rywalizację w grupie mistrzowskiej rozpocznie od przyjazdu na Bułgarską.

Górnik Zabrze – Lech Poznań 0:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Teodorczyk (31), 0:2 Hamalainen (33), 0:3 Hamalainen (51)

Jagiellonia Białystok – Piast Gliwice 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Matras (45), 1:1 Quintana (83)

Korona Kielce – Cracovia 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Korzym (69)

Pogoń Szczecin – Widzew Łódź 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Robak (51)

Śląsk Wrocław – Lechia Gdańsk 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Paixao (55)

Wisła Kraków – Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1 (0:0)
Bramka: 0:1 Miśkiewicz (1-samobójcza)

Zagłębie Lubin – Legia Warszawa 1:3 (0:3)
Bramki: 0:1 Sa (2), 0:2 Vrdoljak (20-karny), 0:3 Pinto (45), 1:3 Przybecki (77)

Zawisza Bydgoszcz – Ruch Chorzów 0:3 (0:1)
Bramki: 0:1 Babiarz (43), 0:2 Surma (87), 0:3 Kuświk (90)