Lech Poznań bezbramkowo zremisował na wyjeździe z Wisłą Kraków. Remis w tym spotkaniu nikogo nie urządzał, bo obie drużyny bardzo potrzebują punktów. Jednak bardziej zadowoleni z niego na pewno są poznaniacy, którzy występowali w roli gościa i przez ostatnie 25 minut grali w dziesiątkę. Wywalczony punkt pozwolił lechitom wyprzedzić w tabeli Podbeskidzie.
Drużyna z Bielska-Białej nie sprostała na własnym boisku prowadzącej w tabeli, Legii Warszawa. Skromne zwycięstwo drużynie Macieja Skorży zapewnił młody Rafał Wolski. Rozmiary wygranej mogły być wyższe, ale w końcówce rzutu karnego nie wykorzystał Danijel Ljuboja. Legia swoje spotkanie wygrała i została samodzielnym liderem.
Mający przed tą kolejką tyle samo punktów Śląsk Wrocław przegrał bowiem u siebie z Koroną Kielce 1:2. Gospodarze prowadzili 1:0, ale gole Tadasa Kijanskasa i Piotra Malarczyka zapewniły trzy punkty kielczanom. Dla Korony było to czwarte zwycięstwo z rzędu i są oni jedynym zespołem w T-Mobile Ekstraklasie z kompletem punktów na wiosnę.
Kontaktu z czołówką tabeli nie straciła Polonia Warszawa. Czarne Koszule pokonały na własnym boisku Jagiellonię Białystok 4:1. Zespół prowadzony przez Tomasza Hajtę zdobył pierwszą bramkę w tym roku, ale na pierwsze zwycięstwo w roli szkoleniowca były reprezentant Polski musi jeszcze poczekać.
Punkty stracił za to inny zespół z czołówki. Ruch Chorzów zremisował w Lubinie z Zagłębiem 1:1. Niebiescy do przerwy prowadzili 1:0 po golu będącego w znakomitej formie, doświadczonego Marka Zieńczuka. Bardzo cenny punkt dla walczących o utrzymanie gospodarzy zdobył Łukasz Hanzel. Jego trafienie pozwoliło lubinianom pozostać nad strefą spadkową.
Stało się to możliwe dzięki rezultatowi spotkania w Łodzi, gdzie o arcyważne punkty rywalizowały najsłabsze zespoły tegorocznego sezonu. ŁKS prowadził z Cracovią do przerwy 2:0. Na początku drugiej połowy czerwoną kartkę obejrzał jednak obrońca gospodarzy, Piotr Klepczarek, a Pasy wykorzystały grę w przewadze i doprowadziły do remisu, tym samym zachowując status quo w ligowej tabeli.
Identycznym rezultatem zakończyło się spotkanie w Zabrzu, które miało prawie identyczny przebieg, tyle, że do przerwy 2:0 prowadzili goście. Bramki dla walczącej o utrzymanie Lechii strzelali Łukasz Surma i Abdou Traore. Górnik przebudził się w drugiej połowie i dzięki trafieniom Aleksandra Szeweluchina i Prejuce Nakoulmy doprowadził do remisu.
W drugim meczu tej kolejki rozgrywanym w Łodzi, Widzew pokonał GKS Bełchatów 1:0. Trzy punkty łodzianom zapewnił Tunezyjczyk Hachem Abbes. Dla zespołu prowadzonego przez Kamila Kieresia była to natomiast pierwsza porażka w tym roku.
Wyniki, strzelcy, składy >>>
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe