Po Pierwszej Komunii czas na mecz

Arek to kibic, który bardzo często wspiera Lecha Poznań w meczach przy Bułgarskiej. Nie chciał on opuścić tak ważnego spotkania, jak to niedzielne. Ośmiolatek najpierw rano przyjął Pierwszą Komunię Świętą, a po południu pojawił się na INEA Stadionie dopingować Kolejorza. Nasz bohater zaznacza, że jego marzenie pomogła spełnić mu mama. - Bardzo chciałem przyjść na ten mecz razem z moimi gośćmi. Wcześniej już prosiłem o to moją mamę. Ona kupiła bilety dla mnie i kilku moich bliskich.

- Arek marzył o tym, żeby na komunię zabrać rodzinę na mecz, ponieważ uwielbia Lecha Poznań - mówi z kolei matka młodego kibica. - Stwierdziliśmy, że zrobimy mu małą niespodziankę i spełnimy jego prośbę. Większość gości obecna na uroczystości jest tutaj z nami. Jest nas około 20 osób - dodaje.

Młody kibic wrócił na INEA Stadion po krótszej przerwie spowodowanej rodzinnymi wyjazdami. - Na ogół często chodzimy na mecze Kolejorza. Ostatnio troszkę rzadziej pojawialiśmy się przy Bułgarskiej, ponieważ mieliśmy kilka wyjazdów w czasie spotkań ligowych, aczkolwiek wcześniej był okres, w którym byliśmy na każdym meczu Kolejorza na INEA Stadionie - mówi mama młodego kibica.

Koleś jest niesamowity - wyciągnął swoich gości na mecz #LPOLGD @lechpoznan pic.twitter.com/l4sezHust4

— Jarosław Potarzycki (@Potarzycki) 21 maja 2017

Arek, zapytany o ulubionego piłkarza Lecha Poznań, nie potrafi wskazać jednego konkretnego. Szczególnie podziwia on zawodników ofensywnych poznańskiej drużyny. - Bardzo lubię grę Radka Majewskiego, Szymona Pawłowskiego, Marcina Robaka i Łukasza Trałki, dlatego ciężko jest mi wybrać jednego ulubionego piłkarza - kończy.