2014-03-12 00:00 Justyna Gdowska

Piotr Reiss - kolekcjoner koszulek

Ta historia zaczyna się ponad 15 lat temu, dokładnie w 1998 roku. Smaczku dodaje jej fakt, że początek związany jest z największym rywalem Kolejorza. To właśnie po meczu z warszawską Legią grający w Lechu Piotr Reiss wrócił do domu z pierwszą "zdobyczną" koszulką... wtedy akurat swoją. Teraz ma już ich w sumie koło setki. Najcenniejszy egzemplarz? Sprawdźcie sami.

Ta historia zaczyna się ponad 15 lat temu, dokładnie w 1998 roku. Smaczku dodaje jej fakt, że początek związany jest z największym rywalem Kolejorza. To właśnie po meczu z warszawską Legią grający w Lechu Piotr Reiss wrócił do domu z pierwszą "zdobyczną" koszulką... wtedy akurat swoją. Teraz ma już ich w sumie koło setki. Najcenniejszy egzemplarz? Sprawdźcie sami.

W Polsce był zakaz

Kilkunastoletni Piotrek już w latach osiemdziesiątych żywo interesował się piłką nożną. To jednak czasy, w których tylko marzyło się o zdobywaniu trykotów meczowych europejskich klubów, bowiem zdobycie ich praktycznie graniczyło z cudem. Kupienie repliki, czy meczówki? Nie było o tym w ogóle mowy.

Z upływem lat, gdy "Rejsik" zaczął zawodowo grać w piłkę, postanowił przystąpić do realizacji dziecięcych planów. Występując od 1990 roku w Lechu Poznań, Kotwicy Kórnik (tu odbywał zastępczą służbę wojskową) i Amice Wronki, przez kilka lat nie miał jeszcze takiej możliwości. W polskich klubach brakowało pieniędzy, więc piłkarzom nie wolno było się wymieniać trykotami.

Ten z meczu z Legią był wyjątkiem. Nie dość, że Kolejorz wygrał przy Bułgarskiej z odwiecznym rywalem 3:0, to autorem wszystkim bramek był właśnie Piotr. Dla niego to był pierwszy hat-trick w ekstraklasie i... pierwsza koszulka z "9", która otworzyła też jego kolekcję.

Kolekcja rośnie

Zupełnie inaczej wyglądało to w Bundeslidze. Wszystko zmieniło się w 1998 roku, kiedy Piotr rozpoczął grę w Hercie Berlin. To był prawdziwy rarytas! - W Polsce brakowało środków na stroje, a w Bundeslidze mogłem wymieniać się zawsze. Nawet gdy całe spotkanie siedziałem na ławce, po meczu wymieniałem się z tymi, którzy grali - wspomina Reiss. I tak zaczęła powstawać okazała kolekcja.

Występując w Niemczech założył sobie, że zdobędzie koszulkę każdego Polaka, który biegał wówczas po boiskach Bundesligi. Udało się. Ale wymianą, którą wspomina teraz jako jedną z najcenniejszych, była ta z Michaelem Ballackiem. - Michael grał wtedy w 1. FC Kaiserslautern i nie był jeszcze piłkarską gwiazdą. Nie sądziłem, że wymieniam się z przyszłym kapitanem reprezentacji Niemiec, zawodnikiem Bayernu Monachium i Chelsea Londyn. To zdecydowanie jedna z najcenniejszych koszulek, która z czasem nabierała wartości - wspomina Reiss.

El Niño najważniejszy

Zdobycie trykotu, na którym Piotrowi zależało najbardziej, wymagało już pewnej gimnastyki. - Jestem fanem Chelsea Londyn i Torresa - mówi. - Dzięki znajomościom w piłkarskim świecie, po przejściu Fernando na Stamford Bridge, otrzymałem jego trykot i to… z autografem. To zdecydowanie najważniejsza koszulka w mojej kolekcji. El Niño to nie tylko świetny napastnik, ale piłkarz z osobowością. A do tego gra w drużynie, której kibicuję - dodaje Reiss. Pewnie trochę szkoda, że do takiej wymiany nie doszło na boisku po meczu.

Dla syna

Kiedy w 1997 roku urodził się Adrian, Piotr od razu pomyślał, że realizacja jego marzenia z dzieciństwa będzie też pamiątką dla syna. - Koszulki zbierałem z myślą o nim. Od początku wiedziałem, że Adrian również będzie kibicem i piłkarzem. Tak się zresztą stało, a większość kolekcji już mu przekazałem - przyznaje "Rejsik" i nie ukrywa, że jest dość sentymentalny - Jedno z pomieszczeń w moim biurze jest w całości udekorowane moimi koszulkami. Teraz czekam, aż Adrian zacznie powiększać kolekcję. Gdy zostanie profesjonalnym piłkarzem, na pewno będzie kontynuował tradycję. Mi najbardziej zależało na Torresie i to marzenie spełniłem. Teraz czas na niego - kończy.

Next matches

Friday

31.01 godz.20:30
Lech Poznań
vs |
Widzew Łódź

Saturday

08.02 godz.00:00
Lechia Gdańsk
vs |
Lech Poznań

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices