Piłkarze Lecha przegrywali po 30. minutach spotkania, gdy Carlitos z rzutu wolnego pokonał Putnockiego. Później jednak trzy bramki zdobył Christian Gytkjaer i odwrócił wynik meczu. Zapraszamy do zapoznania się z pomeczowymi opiniami zawodników obu drużyn.
- Lech nas wypunktował. Na boisku chcieliśmy robić swoje. Mieliśmy przed tym meczem założenia, ale nie udawało się ich realizować. Straciliśmy trzy bramki po naszych błędach. Piłka nożna to gra błędów. Mamy teraz kilka dni na to, żeby je przeanalizować i wyciągnąć wnioski, bo w sobote gramy kolejny ważny mecz.
- Pokazaliśmy w tym meczu charakter. Straciliśmy bramkę, ale zdobyliśmy trzy i wygraliśmy. Moim zdaniem w sytuacji, gdy Wisła strzeliła nie powinno być rzutu wolnego. To nie był faul. Piłka była oddalona od bramki o szesnaście metrów. To nie jest trudne zdobyć z takiej sytuacji gola. Straciliśmy bramkę, ale pokazaliśmy moc i odwróciliśmy wynik. Bardzo się z tego cieszymy. To było dla nas bardzo ważne spotkanie.
- Cieszymy się z tego zwycięstwa. Chcieliśmy się przełamać, bo długo nie wygraliśmy na wyjeździe. To był bardzo ważny mecz i jesteśmy zadowoleni z końcowego wyniku. Siedziało nam z tyłu głowy to, że długo nie wygraliśmy na wyjeździe. Mieliśmy kilka remisów, kilka meczów bez zdobytej bramki. Przed samym spotkaniem nie myśleliśmy jednak o tym. Chcieliśmy zrobić swoje. Chcieliśmy wygrać i to zrobiliśmy.
- To był ciężki mecz, ale poradziliśmy sobie i zdobyliśmy trzy punkty. Na początku spotkania sporo było walki. Więcej, niż gry w piłkę. Później to się zmieniło. Na boisku było sporo miejsca i dobrze to wykorzystaliśmy. Wisła zaryzykowała i stworzyła nam miejsce na kontry. Trafialiśmy dzisiaj w ważnych momentach. Cieszę się z asysty. Dobrze zagrałem, tak jak chciałem. Fajnie, że się udało. Duże słowa uznania dla Christiana, bo trzeba to też wykorzystać.
- W piłce nożnej chodzi o strzelanie bramek. Dzisiaj je zdobywaliśmy. Czuję się świetnie, bo to normalne uczucie, gdy zdobywasz trzy bramki. Cieszę się, bo przegrywaliśmy. Po bramce z rzutu wolnego, którego nie powinno być. Tam nie było faulu. Pokazaliśmy jednak fantastyczną mentalność. Walczyliśmy i wróciliśmy do gry. To jest to, czego potrzebowaliśmy. To był ważny mecz. Dla nas, ale też dla kibiców. Fajnie im sprawiać radość.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe