Lech Poznań przegrał z Górnikiem Zabrze 0:3. Piłkarze Kolejorza nie ukrywali wściekłości po spotkaniu i podkreślali, że nie wypada się tak prezentować przed własną publicznością.
Co można powiedzieć o tym spotkaniu? To jest wstyd, nic więcej. Gadać można dużo, wiele razy gadamy, nic to nie daje i teraz taki wynik. Gramy u siebie, powinniśmy dominować, przeciwnicy nie powinni dochodzić do sytuacji. To my powinniśmy kreować grę, grać piłką i tak to powinno wyglądać. Nie ma co się oszukiwać i nie ma nic więcej do dodania.
Nie wiem co można powiedzieć po takim spotkaniu. Nasza gra była do niczego. To jest bardzo trudny moment. Nie wiem co jest problemem, jeżeli mam być szczerzy. Jest to złożona sprawa. Każdy z nas musi spojrzeć w lustro, dać więcej dla drużyny niż dajemy w tym momencie. To spotkanie było hańbą, nie możemy się tak prezentować przed swoimi kibicami. Nie możemy rozczarowywać wszystkich.
Przegraliśmy kolejny mecz. Nie ma co ukrywać, wszyscy jesteśmy źli. Teraz trzeba to przyjąć na klatę i dalej pracować. Dobrze udało nam się wejść w to spotkanie, w porównaniu do poprzedniego. Stwarzaliśmy sobie sytuacje, kreowaliśmy grę, no i nagle coś się nie układa. Po golu dla Górnika nie potrafiliśmy dobrze odpowiedzieć na tę sytuację. Straciliśmy bramkę, no ale na tym mecz się nie kończy - trzeba dążyć do odrobienia tej straty i odmienić losy spotkania. Nam czegoś brakuje. Trzeba to dokładnie przeanalizować.
Wiedzieliśmy, że Lech jest drużyną groźną szczególnie u siebie. Na początku trzymaliśmy rywali na naszej połowie, ale mieliśmy dwa dobre kontrataki, z których wykorzystaliśmy tylko jeden. Gol na 1:0 dodał nam pewności siebie i w drugiej połowie byliśmy już zdecydowanie lepszym zespołem. Zdobyliśmy drugą i trzecią bramkę, a mogliśmy zdobyć ich jeszcze więcej. Kluczowe było prowadzenie do przerwy, po której już czuliśmy się na boisko bardzo dobrze.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe