W pierwszym meczu III rundy eliminacji do Ligi Europy Lech Poznań przegrał w Genk z miejscowym KRC 0:2. Lechici pytani o to spotkanie, nie ukrywają rozczarowania. Nie tracą jednak wiary w końcowy sukces.
Jasmin Burić (bramkarz Lecha Poznań)
W pierwszych 15-20 minutach wyglądało to dobrze. Przeciwnicy mieli wtedy tylko jedną okazję, uratował nas Vernon. Później jednak Genk był zdecydowanie lepszą drużyną i wygrał zasłużenie. Wynik daje nam jeszcze nadzieje na rewanż i za tydzień damy z siebie wszystko. Musimy wierzyć w końcowy sukces i grać do końca.
Kamil Jóżwiak (pomocnik Lecha Poznań)
Genk jest bardzo dobrą drużyną, dobrze zorganizowaną. Mamy wiele do poprawy przed rewanżem i będziemy chcieli pokazać się z jak najlepszej strony. Mamy nadzieję, że rewanż będzie wyglądał kompletnie inaczej. Wymagam od siebie więcej, bo to nie jest mój pierwszy mecz w europejskich pucharach i nie jestem z siebie zadowolony. Wierzę, że w meczu rewanżowym pomogą nam nasi kibice, będzie to bardzo potrzebne. W piłce mogą zdarzyć się różne rzeczy. Wszystko jest możliwe.
Paweł Tomczyk (napastnik Lecha Poznań)
Szkoda tej pierwszej bramki, która padła w końcówce pierwszej połowy. Może gdyby do przerwy utrzymał się wynik bezbramkowy to mecz inaczej by się potoczył? Mamy teraz tydzień do rewanżu i musimy zrobić wszystko, żeby odrobić straty. Genk to bardzo silna drużyna, od pierwszej minuty przeważali. Nie poddajemy się, dopóki są szanse na odwrócenie tego będziemy walczyli do końca. Jedynym celem jest awans do następnej rundy
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe