Lech Poznań UAM od ponad tygodnia przygotowuje się do startu rundy wiosennej drugiej ligi. Niebiesko-białe trenują na boisku przy ulicy Zagajnikowej i w tym okresie treningowym rozegrają aż pięć sparingów.
Lechitki pierwszy tydzień poświęciły przede wszystkim na podsumowanie minionej rundy oraz przeszły testy manualne i wytrzymałościowe, aby sztab szkoleniowy miał większą bazę do analiz. Piłkarki Lecha Poznań podczas przerwy świąteczno-noworocznej nie próżnowały jednak, ponieważ dostały na ten okres rozpiskę treningów indywidualnych.
- W większości jestem zadowolona, bo widać, że dziewczyny przepracowały solidnie ten okres świąteczny. Musieliśmy trochę zmienić plan futsalistkom, które były na Lidze Mistrzów, ale reszta jak najbardziej dobrze popracowała. I to zresztą widać jak weszły na boisko, że nie ma dużej różnicy w ich przygotowaniu. Od poniedziałku wchodzimy w mocny tryb pracy, będziemy miały dziesięć dni do pierwszego sparingu. Zespół też będzie powoli na to czekał. Widać, że jest trochę ciężko, ale ten początek musi być mocny - mówi trenerka Alicja Zając.
Do 27 stycznia trwają także treningi otwarte dla dziewczyn, które chciałyby dołączyć do drużyny Lecha Poznań UAM. To trzeci nabór w historii kobiecej sekcji Kolejorza. - Pięć zawodniczek pojawiło się w przeciągu tego czasu, dwie bramkarki i trzy piłkarki z pola. Testujemy je, dajemy im dwa tygodnie, bo nie chcemy oceniać po jednym treningu. Nie będę zdradzać czy któraś może dołączyć, ale niektóre mogą powalczyć - stwierdza trenerka Lecha Poznań UAM.
Niebiesko-białe pierwszy sparing zagrają 1 lutego, a ich przeciwniczkami będzie czwartoligowa Jarota Jarocin. Lechitki zmagania ligowe rozpoczną miesiąc później. Zawodniczki Kolejorza na samym początku zmierzą się z ekipą WAP Włocławek. Jest to zaległy mecz rundy jesiennej.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Recommended
Subscribe