W drugiej wiosennej kolejce Lech Poznań przegrał na wyjeździe z Piastem Gliwice 0:4. Bramki dla Piasta zdobywali Piotr Parzyszek, Jorge Felix, Mikkel Kirkeskov oraz Joel Valencia.
Pierwsza połowa spotkania Lecha z Piastem nie pozwoliła być optymistą, szczególnie jeżeli chodzi o nastroje w obozie poznaniaków. Gra toczyła się głównie w środku pola i nie pozwalała stwarzać wielu sytuacji podbramkowych. Jeżeli zaś je stwarzano, to głównie pod bramką Jasmina Buricia. Pierwsze zagrożenie miało miejsce już w 16. minucie. Wtedy też na bramkę Bośniaka z polskim paszportem uderzał utalentowany pomocnik Piasta – Patryk Dziczek. Jego strzał po ziemi nie trafił jednak w bramkę Kolejorza.
Lech starał się odpowiedzieć, jednak nie zagrażał poważnie golkiperowi Piasta. Lechici starali się odpowiedzieć i robili to głównie za pomocą dwóch Portugalczyków – Joao Amarala i Pedro Tiby. W 29. minucie ten drugi przebił się lewym skrzydłem i oddał strzał na bramkę Plecha. Ten minął jednak słupek słowackiego bramkarza. Skuteczniejsi pod bramką byli za to gracze Piasta. Dwie minuty później z prawej strony boiska dośrodkował Martin Konczkowski, a piłkę efektownym strzałem głową do bramki skierował Piotr Parzyszek. Pierwszą połowę lechici zatem zakończyli z jednobramkowym deficytem.
Drugą połowę również lepiej rozpoczął Piast. W 48. minucie po nieporozumieniu na prawym skrzydle, piłka została dostarczona na jedenasty metr. W zamieszaniu podbramkowym nie wykazał się jednak Piotr Parzyszek, którego strzał był zbyt lekki oraz niedokładny. Przewaga Piasta była jednak coraz bardziej widoczna i skutkowała drugą bramką dla gospodarzy. W zamieszaniu podbramkowym, oraz po kilku indywidualnych błędach obronnych piłkę z bliska do siatki Jasmina Buricia wpakował Jorge Felix. W tym momencie podopieczni trenera Adama Nawałki byli już w bardzo niekorzystnym położeniu, a to potęgowało odwagę poczynań ofensywnych graczy Piasta. Po zaledwie dwóch minutach od bramki Felixa w ekwilibrystyczny sposób uderzał Joel Valencia. Piłka odbiła się jednak od zewnętrznej części słupka.
W 65. minucie Lech stracił trzeciego gola. Przed polem karnym faulował Rafał Janicki, co dało Piastowi szansę na strzelenie bramki z siedemnastego metra. Skutecznym egzekutorem rzutu wolnego był Duńczyk Mikkel Kirkeskov. Pięć minut później Piast znowu był bezlitosny. Dokładne dośrodkowanie z prawej strony boiska dało szansę na bramkę Joeloi Valencii. Ten nie miał problemów z pokonaniem Buricia.
W ostatniej minucie spotkania przed szansą strzelenie gola stanął jeszcze Pedro Tiba, ale jego strzał z rzutu karnego obronił bramkarz Piasta. Wynik nie uległ więc zmianie i Lech wyjeżdża z Gliwic bez punktów.
Bramki: Piotr Parzyszek 31', Jorge Felix 52', Mikkel Kirkeskov 65', Joel Valencia 70'
Żółte kartki: Trałka
Piast Gliwice: Fratisek Plach – Mikkel Kirkeskov, Aleksandar Sedlar, Jakub Czerwiński, Marcin Pietrowski – Tom Hateley, Patryk Dzieczek – Jorge Felix (85' Gerard Badia), Joel Valencia (82' Tomasz Jodłowiec), Martin Konczkowski – Piotr Parzyszek (73' Michal Papadopoulos)
Lech Poznań: Jasmin Burić - Marcin Wasielewski, Rafał Janicki, Nikola Vujadinović, Volodymyr Kostevych - Tymoteusz Klupś (59' Kamil Jóźwiak), Pedro Tiba, Łukasz Trałka, Joao Amaral - Darko Jevtić (59' Maciej Gajos) - Christian Gytkjaer (76' Timur Zhamaletdinov)
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe