W swoim pierwszym meczu sezonu grupy B Centralnej Ligi Juniorów do lat 17 juniorzy młodsi Lecha Poznań wygrali w sobotę w Popowie z CWZS-em Bydgoszcz 6:0. Bramki dla drużyny dowodzonej przez trenera Bartosza Bochińskiego zdobyli Mateusz Wójcik, Hubert Szulc, Jakub Złoch, Aleksander Nadolski i Norbert Ratajczyk.
Przed pierwszym gwizdkiem sztab szkoleniowy niebiesko-białych miał prawo odczuwać umiarkowany optymizm. W końcu wyniki osiągane podczas gier kontrolnych przez ich podopiecznych były praktycznie z meczu na mecz coraz lepsze, natomiast okres przygotowawczy został zwieńczony przekonującą wygraną odniesioną w Książenicach nad Legią Warszawa 5:0. W niezłej formie znajdowali się z pewnością obaj napastnicy tej ekipy, Filip Wełniak i Hubert Szulc, ale i cały zespół, który potrafił długimi fragmentami zwyczajnie zdominować stołeczną drużynę. Nie dziwi więc, że apetyty na krótko przed inauguracją zostały rozbudzone i w szeregach Lecha oczekiwano w sobotę wygranej.
Naprzeciwko nim wyszli gracze będący w praktyce beniaminkiem grupy B. CWZS awansował do niej bowiem poprzedniej jesieni, ale zdążył w jej ramach rozegrać wiosną zaledwie jedno spotkanie. W nim bydgoszczanie ulegli… juniorom młodszym Kolejorza w stosunku 1:2. Teraz już jednak wszyscy mamy nadzieję, że na pierwszym starciu pomiędzy tymi ekipami się nie skończy, a rozgrywki będą dalej kontynuowane bez podobnych zakłóceń, co w minionych miesiącach.
Starcie rozpoczęło się od delikatnej przewagi przyjezdnych, którzy częściej posiadali piłkę i przebywali na połowie lechitów. Ci jednak nie popełniali błędów we własnych szeregach obronnych i nie dopuszczali swojego przeciwnika pod własną bramkę. Sami zanotowali trafienie po praktycznie pierwszej dogodnej okazji, kiedy po rozegraniu rzutu rożnego największą przytomnością umysłu wykazał się pomocnik Mateusz Wójcik. Dopadł do futbolówki na ósmym metrze i pewnym płaskim strzałem wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie.
Niebiesko-biali nie spuścili z tonu po tym zdarzeniu, a wręcz przeciwnie – wrzucali kolejne biegi. Do kolejnych sytuacji dochodził napastnik Hubert Szulc, ale nie potrafił zamieniać na zdobycz bramkową dograń skrzydłowego Dawida Zięby. Umiejętnie piłki do swoich partnerów rozdzielali Jakub Złoch i Mateusz Wójcik, a ci robili z niej użytek. Gospodarze zaczęli zdecydowanie dominować, ale do względnego spokoju brakowało im jeszcze gola potwierdzającego ich przewagę.
Ten przyszedł niedługo po zmianie stron. Kolejną swoją szansę miał Szulc, tym razem wykazał się należytym spokojem, minął golkipera CWZS i pewnie zdobył upragnioną bramkę. Już wcześniej rozgrywał bardzo przyzwoite zawody, brakowało przy tym jednak kropki nad "i", no to w 51. minucie udało mu się już ją postawić w ładnym stylu. Do głosu doszli w końcu goście, którym udało się wyrównać nieco obraz spotkania. Cały czas poznańska defensywa zachowywała czujność i bramkarz Mateusz Uzarek rzadko musiał interweniować.
Podopiecznym szkoleniowca Bochińskiego udało się jeszcze powiększyć rozmiary wygranej. Na nieco ponad dwadzieścia minut przed końcem do piłki ustawionej na jedenastym metrze podbiegł występujący na środku pomocy Jakub Złoch i trafił bez pudła. 3:0! Chwilę później niefortunną interwencję zaliczył jeden z graczy przyjezdnych, który zanotował trafienie samobójcze po wrzutce z prawej strony Ksawerego Kukułki. Po raz piąty Lech cieszył się chwilę przed doliczonym czasem po akcji rezerwowych: zagranie za plecy obrońców Jana Niedzielskiego wykorzystał bowiem Aleksander Nadolski. Nie minęło kilkadziesiąt sekund a swoją bramkę zdobył jeszcze inny zawodnik wprowadzony z ławki, Norbert Ratajczyk. Gospodarzom nic złego nie mogło się już przydarzyć w to sobotnie popołudnie i ostatecznie sięgnęli na dobry początek zmagań po okazałe zwycięstwo.
W swoim kolejnym starciu o ligowe punkty lechici zmierzą się na wyjeździe z Pogonią Szczecin. Do stolicy województwa Zachodniopomorskiego udadzą się w przyszłą sobotę, a szlagierowo zapowiadający się mecz grupy B rozpocznie się w samo południe.
Bramki: Wójcik (13.), Szulc (51.), Złoch (68. - karny), samobójcza (79.), Nadolski (88.), Ratajczyk (90.)
Lech Poznań: Mateusz Uzarek – Sebastian Goc (67. Kamil Budych), Aleksander Gazda (58. Aleksander Gazda), Bartosz Tomaszewski, Ksawery Kukułka – Jakub Złoch, Mateusz Wójcik (65. Jan Niedzielski), Dawid Ławniczak (46. Filip Wełniak) – Maksymilian Dziuba (65. Maksym Pietrzak), Hubert Szulc (58. Norbert Ratajczyk), Dawid Zięba
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe